Od pewnego czasu mój gek dostawał tylko larwy mącznika, gdyż świerszczy nie mogłam dostać.obecnie nie chce jeść od paru dni, ma problemy z wypróżnianiem i ma powiększoną okolicę brzuszną. czy ktoś wie, jak to wyleczyć? kazano mi wystawić go na słońce i podawać siłą do pyska witaminy, ale czy to wystarczy?pomóżcie, będę wdzięczna za pomoc i dobre rady