-
-
Re: Co do poprzedniego tematu - papiery
WItam
Jak by byl ktos tak uprzejmy i mi wytrluamczyl jak to z brachypelmami to byl bym bardzo wdzieczny. Czytam i czytam i nie moge zrozumiec:/
Ale zdaje mi sie sie ze o to chodzi ze mozna posiadac brachypelmy bez zezwolen, rejestracji itd. ale zeby handlowac trzeba udowodnic ze sa urodzone w niewoli.
Oto chodzi czy o cos innego??
Pozdrawiam
Totalnie zamieszany nie wiedzacy o co chodzi - Borello
-
Re: Co do poprzedniego tematu - papiery
Malo tego. Nie wystarczy miec zaswiadczenia o urodzeniu w niewoli. Trzeba miec tez, poza tym, pozwolenie od ministerstwa srodowiska na handel chronionymi gatunkami......... A czemu jestem slawna? Przeciez mi nic nie zrobili???
-
Re: Co do poprzedniego tematu - papiery
prosze niech ktos potwierdzi slowa Borello...naszczescie mam sasiada weterynarza (chociaz on kiedys twierdzil ze gadow nie mozna przewozic przez polska granice bo tak jak swinie (:P) potrzebuja przebadania i kwarantanny )
-
Re: Co do poprzedniego tematu - papiery
Awikularia - co do tego, ze chronione. A innymi ptasznikami, tymi, które nie są w CITES, mozna dalej handlowac? Przynajmniej teoretycznie.
-
-
Re: Co do poprzedniego tematu - papiery
Panowie, nie przesadajcie. Policja rozpozna Wam pajaka? Zartobliwie rozmawialem z kolega i mowie mu, jak przyjda, mow: prosze, terrarium moje, a pajaki sobie bierzcie i je wypuscic. Ciekawe jak dlugo by zostali w tym pomieszczeniu ;-) Ja hodowca nie jestem, a jedynie wlascicielem.
U nas byla kiedys zadyma z lapankami policji na pirackie Windowsy i plyty. I co, profilaktycznie sprawdzieli, dwa, trzy mieszkania. Ci z tego linku na wp.pl musieli czyms sie niezle wykazac...
Poza tym pamietajcie jedna wazna zasade: nie ma nakazu prokuratorskiego, nie ma przymusu otworzyc drzwi... Ale mowie, zdobyc nakaz prokuratora w tak blahej sprawie nie jest latwo i ktos musi sie bardzo zasluzyc, zeby policja interweniowala, dla przykladu: sprzedaje ich 100 dziennie, albo wychodza mu z mieszkania i sasiedzi sie burza ;-)
Jeszcze jedna rada, jak przyjda "smutni panowie" (a spodzieacie sie), popatrzcie przez wizjer i cisza, jak nie ma nikogo w domu, drzwi wam nie wywaza przeciez ;-) Pojda sobie, ale na pewno wroca ktoregos dnia, a w tym czasie pajaki mozna miec w drugiej czesci Polski ;-) CHyba sami rozumiecie...
-
Re: Co do poprzedniego tematu - papiery
Witam
Na poczatku po raz tysieczny w sprawie zwierzat niebezpiecznych - nie powolujcie sie na jadowitosc pszczoly, bo w nowej wersji ustawy nie o jadowitosc idzie, a o niebezpieczenstwo dla życia i zdrowia ludzi. Ewentualna jadowitosc moze byc tylka jedna z przeslanek do uzananie zwierzecia za niebezpieczne.
Pszczola nie jest zwierzeciem niebezpiecznym... Murinus juz tak.
Co do CITESU, to czy Wy jes eksportujecie?????
Jesli nie to, w czym problem, bo nie za bardzo moge go znalezc.
Pomozcie.
Pozdrawiam
Mark0wy
-
Re: Co do poprzedniego tematu - papiery
A więc mark0wy - mam tylko zarejestrować moje Brachypelmy w UM, nie sprzedawać ich i to finał? Bo juz sie pogubilem.
-
Re: Co do poprzedniego tematu - papiery
Spokojnie, spokojnie. Wlasnie moj ukochany mąż siedzi przy necie i wertuje przepisy. Nie jest, moi drodzy, wesolo, niestety.... Trzeba bedzie to zmienic, moze to bedzie tematem mojego kolejnego wykladu (jak mnie śgt zaprosi). Napiszemy artykul i go wrzucimy (artykul na podstawie przepisow prawnych obowiazujacych w naszym kraju). Z Brachypelmami jest ciezko, oj ciezko... Cale szczescie, ze inne pajaki mozna normalnie sprzedawac..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum