Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Wątek: "slynny nalot policji" - ktos pamieta?

Mieszany widok

  1. #1
    NukeIt
    Guest

    "slynny nalot policji" - ktos pamieta?

    Witam
    Przegladalem sobie wlasnie starsze posty dot. rejestracji i znalazlem takie cos:
    http://terrarium.com.pl/forum/read.p...&t=67#reply_75
    Jest nam mowa o 'slynnym nalocie policji i innych kontrolerow'
    Chcialem dowiedziec sie o tym czegos wiecej, ale jakos tego na forum nie moglem znalezc - ktos moze mnie nakierowac, albo po w skrocie powiedziec o co chodzilo?

    Pozdrawiam
    NukeIt


  2. #2
    Dodi
    Guest

    Re: "slynny nalot policji" - ktos pamieta?

    Chodzi o nieudana akcje Źródeł .Zorganizowali ja panowie którzy na sali sądowej sami przyznali sie do tego ze posiadaja wiedze z zakresu biologi na poziomie szkoły podstawowej. Jednym z nich był synuś ówczesnego prezydenta Łodzi wiec z dotacjami na działalnosc nie mieli problemówa za tą " słynną akcje" pojechali sobie na zagraniczne stypendia . Jak widać działalnosc "społeczna "jest opłacalna.
    Sami policjanci radzili aby nie składac zeznan a cała sprawa to tylko zawracanie im głowy głupstwami ( mysle ze w Łodzi sa prawdziwi przestępcy).
    Sprawa wlekła się jakieś 2 lata .Na sali sądowej przeprowadzono nam mi. egzamin
    z rozmnażania gat. zakwestionowanych u nas. Wydało się również że zwierzęta w zoo były podmieniane z tego powodu toczyła sie inna rozprawa przeciwko pracownikowi zoo. W czasie rozprawy udowodniłem iż skonfiskowany mi dorosły samiec kameleona jemeńskiego był w b. dobrej kondycji zaś w zoo padł kameleon zwyczajny na szczęscie policja kręciła materiały operacyjne a ja poprosilem o zatrzymanie filmu w momencie kiedy było filmowane moje stoisko . Proces oczywiscie wygralismy ale komentaż w TVN był szmatławy . Sąd nakazał zwrot zwierząt jednak mimo moich kilkukrotnych interwencji oraz ponownego powiadomienia zoo przez sekretariat sądu do tej pory nie odzyskałem swojej własnosci. Jeżeli chcieli się wykazać to można było sie czepiac złych warunków sprzedaży oraz przetrzymywania żółwi a nie hodowców którzy dbają o swoje zwierzeta a w dodatku płacą z tego podatki wrzucili nas jednak do wspólnego worka z nimi i to był ich błąd bo mogli ich oskarżyć z innego paragrafu.

  3. #3
    Dodi
    Guest

    Re: "slynny nalot policji" - ktos pamieta?

    Morał z tej histori jest taki rejestrujcie swoje zwierzęta aby nikt nie robił sobie kariery waszym kosztem gdyż nawet taka klapa jak ta w Łodzi w ich oczach
    jast powodem do dumy.

  4. #4
    NukeIt
    Guest

    Re: "slynny nalot policji" - ktos pamieta?

    Dziekuje za wyjasnienie sprawy

    Pozdrawiam serdecznie
    NukeIt

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •