-
mam ślimaka winniczka z działki
nawet mi sie podoba.wsadziłam go do terrarium,dałam jeśc. moge go zatrzymać czy zawieżc go spowrotem? co będzie dla niego lepsze.(na działkach wiele ślimaków ginie)
-
Re: mam ślimaka winniczka z działki
Witam
Radze poczytac opis.
,,Uwagi
Możliwa hodowla w odpowiednio dużym terrarium wraz z innymi gatunkami krajowych ślimaków. Nigdy nie wystawiajcie terrarium ze ślimakami na dłuższy czas na działanie promieni słonecznych. Grozi to przegrzaniem zwierząt i ich śmiercią! Temperatura nigdy nie powinna przekraczać 30°C! Obecnie wykorzystuje się kulinarnie około 15 gatunków należących do rodzaju Helix. Ślimaki "jadalne" pozyskuje się niemal wyłącznie w terenie, gdyż nie opracowano jeszcze metod ich masowej hodowli. Należy pamiętać, że osobniki młode, których średnica muszli nie przekracza 30 mm są prawnie chronione, a zbiór osobników o większej muszli dopuszczalny jest jedynie w maju i jedynie za pozwoleniem wojewody!''
Wypusc go, na pewno bedzie mial dobzre na dworzu poza tym jest chroniony :]
Pozdrawiam
-
Re: mam ślimaka winniczka z działki
skoro tak to wypuszcze. jutro bede na działce. ale to nie ja go wzięlam tylko niechcący sie zabrał z sałatą do nas do domu. mój brat chciał go spuścić w toalecie (nigdy nie pozwole na takie okrucieństwo).więc jeszcze dziś przesiedzi u mnie w domu a jutro go wypuszcze.
-
Re: mam ślimaka winniczka z działki
a mi slimak straciłskorupe.tez byl z dzialki.zyje.co robic?
-
Re: mam ślimaka winniczka z działki
Stracił całą skorupkę czy większą część?
-
Re: mam ślimaka winniczka z działki
-
Re: mam ślimaka winniczka z działki
Hmmm, no to nieciekawie, takiego przypadku jeszcze nie miałam. Kiedyś, jeden z moich podopiecznych, stracił ok. połowy skorupy, odkąd go dostałam, był niemrawy i bardzo niewiele jadł. Przełożyłam go do osobnego pudełka, tak, żeby jego kumple go nie uszkodzili przypadkiem włażąc na niego. Położyłam na swoje miejsce skorupę, dawałam jedzonko z dużą ilością wapnia. Nadal bardzo mało jadł i prawie wcale się nie ruszał. Po ok. 3-4 tygodniach inkubacji skorupka mu przyrosła, jest teraz trochę zniekształcona, ale ślimaczek sobie śmiga razem z innymi już cały i zdrowy. Moim zdaniem, możesz odseparować ślimaczka i zrobić tak jak ja. Ale nie wiem na pewno czy to pomoże. W razie czego podaję adres stronki pewnego kolesia, który zajmuje się co prawda Achatinami ale moim zdaniem nie ma różnicy. Stronka jest po angielsku i bardzo fajnie zrobiona. Jest tam dział, w kótrym są porady co zrobić jak ślimakowi uszkodzi się skorupka. Koleś stosuje jakieś kleje czy coś takiego. Możesz tez do niego wysłać maila Trzymam kciuki za Twojego malucha i pozdrawiam
-
Re: mam ślimaka winniczka z działki
No tak zapomniałam podać adres, sorki http://achatina.ru/index-En.htm
-
Re: mam ślimaka winniczka z działki
nie zyje biedak. może to brutalne ale dałemgo żółwiowi dozjedzenia (przedtems ieupewniłem z 30 razy ze nie zyje,spryskałem go wodą , dałem jeśc ale juz sie nie ruszał.)no szkoda go.
-
Re: mam ślimaka winniczka z działki
hehe lepsze to niz super glue, moj zolw nie chce jesc slimakow kurcze, wydaje mi sie ze są za twarde bo nadgryza je i wypluwa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum