Może i to duperel ale i tak na tym forum nudno jest...
Jak ostatnio przemyłem ślimaki pod ciepłą (nie gorącą) wodą (tak jak jest napisane w opisie)... zauważyłem że jednemu z nich zeszła skorópka i powstał bombel na jego cielektóry chyba póżniej pękł!! Pewnie zdechnie ale dlaczego tak siędzieje? Może nie powinno się przemywać ślmaków pod wodą tylko je zraszać ?
Wogóle to kiedy te ślimaczki będą miały mocniejsze skorópki bo narazie to nie można ch na rękę wziąść...

pzdr.