BoNo - ta osoba ukaszona to byl Tosik ktory pisal kilka kilka postow wyzej... A oto co on przezyl:

"5.11.2004 Dochodzi?a godzina 24 postanowi?em nakarmic moje ptaszniki. Przysz?a kolej na Poecilotheria subfusce (samica oko?o 11 cm z odnózami) otworzy?em jej terrarium i i wrzucilem maczniaka niewiadomo kiedy ptasznik wystraszy? sie i wyskoczy? prosto na moja˛ noge z nogi na ?ózko to by? dos?ownie u?amek sekundy niewiedzia?em gdzie ona jest.Siedzia?a na ?ózku z?a˛palem ja w plastikowe pode?ko i wszybko wstadzilem do terrarium.Usiad?em do kompótera trwa?o to ok 40 sekund.Gdy wyprostowalem noge juz jej nie czu?em po kolejnych 30 sekundach zrobilo mi sie s?abo i czu?em ogromn ból noga zacze˛?a puchnoc´.W ciagu kolejnych 4 minut mialem juz 41 goraczki i by?em praktycznie nie przytomny. Wymiotowalem i by?o mi bardzo zimno ca?y drza?em ból by? tak ogrozmny ,nigdy takieo nie mia?em nieda go sie porównac´.leza?em na ?óz˙ku i sie trza˛s?em. Zawo?a?em siostre ona da?a mi rozrobione wapno ale to nic nie pomaga?o.Zadzwpni?a na pogotowie powiedzieli ze przyjada za 20 minut.Siostra zadzwoni?a do wójka bo rodzice wyjechali na dzia?ke.Wójek zawióz? mnie na pogotowie podczas przewozu w samochodznie stracilem przytomnosc.Lekarze mysleli ze bralem nakotyki a ze mna nie da?o sie ropzmawiac bo by?o mi tak zimno i ten parzacy ból szok 40 goraczka.Pamietam ze zawiez´li mnie na taka sale i pobierali krew i pytali wójka i siosty co mnie ukasi?o potem juz nic nie pamietam.obudzi?em sie o 5 rano 6.11.2004 mia?em pod?aczona kroplówke i rórki w nosie bylem bardzo s?a˛by ale ból nie mnio? nie da?em rady podniesc g?owy.(goraczka 38) o 7 rano przyszli lekarze zrpobrali krew zmierzyli temperature i zawiez´li do innego pomieszczenia tam miezyli mi cisnienie i prosili zebym opisa? bul.Po tym zastrzyku niewiem co to by?o ale da?em rade sie ruszac. o godzinie 11 rano 6.11.2004 by?em juz w domu mia?em silne skurcze ca?ego cia?a co 25=50 sekund mozna dok?adnie taki sam skurcz jak ?apoie za noge ?apa? ca?e moje cia?o.Powli wsta?e˛m i poszed?em do ?azienki zrobic siku ale nie da?em rady do dzisaj niwiem co by?o przyczyna tego musia?em sie meczyc z 10 min zeby za?twic ta˛ potrzebe. Wiczorem oko?o 20 kolejny raz straci?em przytomnosc zawieziono mnie do szpitala lekarze odrrócili mnie na brzuch i i kazali tak lzece kurcze i by?y cigle intensywne ale ból powoli mija? do doamu wróci?em 7.11.2004 o 15.Lekarze powiedzieli mi ze jezeli stan sie pogorszy to wysla mnie do krakowa i zeby w razie pogorszenia natychmiast dzwonic.Dziwi mnie to dlaczego cialge odsy?ali mnie do domu.mailem .Skurcze pojawialy sie w odstepach ok minuty ból nie by? juz tak intensywny ale mialem dalej problem z oddawaniem moczu (mysle ze to od tych lekarstw ze szpitala) po?ozy?em sie spac o 23 tzn nie by? to sen bo przy kaz˙dym skurczu bódzi?em sie˛.Nastepny dzien 8.11.2004 czó?em sie juz lepiej ból mino? ca?kowicie czasem mia?em pioecznie opuchlizna zesz?a.Skurcze by?y tesz sa˛?bsze ale pojawia?y sie cagle.Wiczorem niewiadomo z kad pojawni?a sie znowu wysoka goraczka i zobilo mi sie s?abo >> trafilem do spzitala tym razem sprzedilem tak 3 dni Podwano mi takie lekarstwa ze praktycznie ciagle spalem lekarze wogóle ze mna nie rozmawiali nie pytali jak sie czuje nic.Moja siostra da?a im na poczatku kartke z naza ptasznika ale niewiem czy to wykorzystali.10.11,2004 wróci?em do domu czu?em sie juz leiej skurcze mine˛?y goraczka terz.Lekarze kazali pic mi duze ilosci wpapna i zazywac witaminy.Zabronili sporzywania kwasnych i gozowanych napoi.Dzisaj czuje sie juz dobrze ale jestem os?abiony"


A tutaj temat http://terrarium.com.pl/forum/read.p...=52618&t=52618