Psalmopoeus cambridgei zaczeła rano splatać kokonik złożyła jajka i przykryła go warstwa cieniutkiej pajęczynki a teraz zamiast cokolwiek dalej robić rozpoczeła konsumpcje jajeczek :/... pytanie moje jest może i nienormalne ale czy próbować zabrać jej to co sie jeszcze da uratowac przed zjedzeniem czy spisac kokon na straty i życzyć jej smaczngo..