mam ptasznika trynidadzkiego L3,czasem można w okolicy złapać jaskrawo ubarwione owady,jak wiadomo jaskrawe kolory często oznaczają iż jakieś zwierzątko jest trujące lub po prostu nie smaczne,czy mój pająk sam będzie wiedział co może jeść a co może mu zaszkodzić (myśliwy z trynidadu to gat endemiczny ,więc napewno nie jest obeznany z naszymi owadami),czy jeśli dam mu taki obiadek to ptasznik zwyczajnie nie będzie chciał go zjeźć?a może najpierw zje a potem przeniesie się do krainy wiecznych łowów?(czyt.kopnie w kalendarz)co myślicie?