-
Re: Jak tam po filmie??
No i to niefotografowanie Chromatopelmy bylo niepowazne... Obserwacje tego gatunku zapoczatkowal (od jego sklasyfikowania) Strand w 1907 roku. Pozniej poswiadczono jego obecnosc w warunkach naturalnych co najmniej kilka razy (zdaje sie, ze udokumentowane i opisane takie przypadki mialy miejsce 9 razy, ostatnio w 2003 roku przez Peters'a). Natomiast, o dziwo, nie ma w tych przypadkach wymienionego Westa....
Ale tak poza tym film byl niezly. A co do ptasznika olbrzymiego (Lasiodora parahybana) - to jest nazwa umowna i nie ma zastosowania na calym swiecie. podobnie jak kilka lat temu, na potrzeby TCP, wymyslilam nazwa polska dla Acanthoscurria geniculata.... Nook koniecznie sie uparl .
-
Re: Jak tam po filmie??
smithimen napisał(a):
> Za to jak chroma mu chodziła po ramieniu, to powiedział ze to
> niebezpieczny gatunek... mi sie ten program nie podobał bo nic
> sie z niego nie dowiedziaem, no i zachwycali sie ta chroma,
> jest wiele ladniejszych ptasznikow, bylo bardzo malo mowionych
> nazw lacinskich, chociaz pewnie gdybym nie interesował sie
> terrarystyka to pewnie podobalby mi sie ten program.
W pierwszym przypadku sie zgadzam z tobą ale
twierdzisz że my sie nie interesujemy terrarystyką ??
-
Re: Jak tam po filmie??
Wd. mnie duzo bledow wynika ze zlego tlumaczenia, czesto tlumacz nie wie co ma na mysli osoba mowiaca i mimo ze zgrubsza w tlumaczeniu chodzi o to samo to dla osob znajacych temat sa duze roznice.
Film ogolem fajny choc spodziewalem sie czegos bardziej specialistycznego. Ta nigdy nie fotografowana i dzika chroma mnie rowalila
-
Re: Jak tam po filmie??
no tak ale jesli to jest najwiekszy pajak na swiecie to nie moze to byc lasiodra poniewaz T.Blondi jest od niej wieksza po drugie L.Parahybana nie jest brazowa a ja albo mam zly telewizor albo ten ptasznik byl brazowy(przed wrzuceniem do ognia) po trzecie u L.P jest jasny pasek na karapaksie za szczekoczulkami niech mnie ktos poprawi jak sie myle i poda uzasadnienie swoich pogladow
-
Re: Jak tam po filmie??
To z tą niebezpieczną chromką to nie był jakiś znowu straszny błąd.
Jakby sie uprzeć to każdy ptasznik jest niebezpieczny a on chyba nie mówił "najniebezpieczniejszy ptasznik po mnie chodzi"
Mało łaciny ponieważ dla kogoś kto sie tym nie interesuje zabardzo ( a raczej hodowcy ptasznikow to zdecydowana mniejszosc) i tak to nic nie mowi.
a ten wątek co do chromki która niby jest nie fotografowana itp. to mam takie przeczucie że to było dodane po to żeby to nie był nudny film dokumentalny tylko jakaś "przygoda" że niby odkrycie zupełnie nowych gatunków itp. ale mądre to nie było :/
-
:(
ma ktos to nagrane, bo zapomnieałem ogladnac!! zapłace oczywiscie!! :]
-
Re: :(
nom ja yez zapomniałem oglądnąć bo byłem poza miastem swoim;/ ja też bym chciał obejżeć ale jak narazie niemam kasy by zapłacic:P
-
Re: Jak tam po filmie??
film byl niezly szkoda tylko ze krotki, powinni wiecej takich filmow puszczac na polskich kanalach....
a moze ktos udostepnic ten film na necie, tak zeby mozna bylo pobierac?
-
Re: Jak tam po filmie??
Moze i na polski ptasznik, ale "tarantulas" to nazwa popularna "ptasznikow" na zachodzie i nie ma nic wspolnego z tarantulami wlasciwymi
Btw, kolega z UK mial niezly ubaw probujac wymowic slowo "ptasznik" Nikt tam nie mowi "bird eating spider" bo to jeszcze bardziej bezsensowne.
"Ptaszniki" u nas = "tarantulas" u nich, obie nazwy sa nazwami popularnymi, i uzywanymi przez hodowcow. Oczywiscie przy tlumaczeniach powinno byc to uwzglednione.
-
Re: Jak tam po filmie??
Dr1zzt, ale wlasnie jak w Polsce powiesz "tarantula", to ludzie mylą. Mysla, ze tarantula i ptasznik to to samo. A film byl tlumaczony dla Polakow, zdaje sie . Chcialam zaznaczyc, ze pajaki z Ameryki Poludniowej maja w nazwie potocznej wlasnie zwrot "bird eater". A w Azji "tree spider"....
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum