pajaki a kolor scian

[samar]

no wlasnie..bliska mi osoba uwaza, ze obecnosc pajakow w pomieszczeniach zalezy od koloru scian tych pomieszczen..i tak wlasnie ta osoba twierdzi, ze pajaki nie pojawiaja sie w pomieszczeniach, gdzie sciany maja kolor rozowy..:> czy moze ktos jakos naukowo wytlumaczyc ze to nieprawda?? badz wrecz przeciwnie..ewentualnie potwierdzic ta teze..?

[SpN]

skoro pająki są ślepe to raczej nie robi im różnicy kolor ścian

[angelo]

ja mam rozowe sciany i mam pelno pajakow

[Atrax]

Pani od plastyki mi mowila, ze zielony kolor umieszcza sie w szkolach i psychiatrykach, zeby ludzie nie byli rozdraznieni ..... ale jak sie to ma do pajakow, to ni cholery nie wiem :]]]]
To raczej nie jest z tym zwiazane. Pajaki maja na tyle rozwiniety wzrok, aby rozrozniac, czy jest ciemno, czy nie... i to ten czynnik wplywa czesciowo na ich zachowanie.

[Awikularia]

Moja babcia ma rozowa kuchnie. I pajaki sa. Ja mam biale sciany, i tez sie czasami zdarzy. Mama ma zielonkawe, i tez znajduje pajaki. Tak wiec ta twoja bliska osoba, samar, gada bzdurki. A moze ma tak klinicznie czysto (i takiego sprzątacza w domu), ze pajaki po prostu nie maja prawa bytu. Ja np. u siebie sprzatam i sporadycznie znajduje pajaka (ze 2-4 razy w roku), a nie twierdze, ze kolor biały moich scian odstrasza te skądinąd mile zwierzatka .

[samar]

tez tak mysle:P czekam na dalsze opinie..im wiecej i im bardziej przekonywujace tym lepiej, bo mi juz jezykiem kolkiem staje a i tak nie jestem widocznie wystarczajaco przekonywujaca

[Tomek_Nie]

ja mam niebieskie sciany ale pajaczki czasem sie przyplataja z pola np ostatnio mialem mlodocianego skakuna :]

[SDY]

To co Arax napisal jest nalepszym dowodem na to ze to nie prawda: pajaki nie rozrozniaja kolorow. Tylko ciemnosc i swiatlo... Lepszego argumentu chyba nie dostaniesz.

[Dawidptasznik]

Mi sie wydaje ze kolor scien nie robi im roznicy, przeciez pajaki nie reaguja na ciemosc i swiatlo, wiec po jakiego im kolor siena ma przeszkadzac!!
POZDRO

[Awikularia]

Dawid, ptaszniki wlasnie reaguja na ciemnosc i jasnosc...