witam
otóż w tej chwili mam 3 pajączki: B.albopilosum P.cambridgei i B.emilia
postanowiłem zakupić sobie jakiegoś hysterocratesa. myślicie ze sobie poradzę? ja uważam że tak bo nie traktuje tych zwierząt jak zabawek i nie zdażyło mi się aby mi uciekł czy coś takiego. Planuje kupić podrośniętego osobnika i osadzić go w docelowym terrarium [30dł*20szer*40wys] myślicie ze to dobry pomysł czy lepiej malucha kupić?
Włókno byłoby dobre dla podziemnych?? ponieważ w opisie któregoś z hysterocratesów jest że lepiej torf bo jest stabilniejszy.

I jeszcze mam pytanie które zadaje z czystej ciekawości: Otóż samica składa kokon w 'norze' czy nie? i jak się jej go w takim razie odbiera jeżeli w norze?

za wszystkie odpowiedzi z góry dzięki
poradźcie