-
Re: "LISTA ZAKAZANYCH GADÓW"
Ale brat może lubi trochę więcej adrenaliny...........
-
Re: "LISTA ZAKAZANYCH GADÓW"
No dobrze. Jest możliwość dojścia do porozumienia. Nora.... jesteś za. Masz prawo - przekonujesz o tym 500 - 600 (może więcej ludzi czytających to Forum). Uznajesz Twojego gada za bezpiecznego (stosunkowo). Masz bezpieczne terrarium i lek........................i. Jestem przeciwny ale "tylko krowa nie zmienia poglądów". Można mnie przekonać. Podejdź do terrarium wsadź tam rękę (może być lewa) i daj się ukąsić. Potem siądź za klawiaturą i pisz co czujesz (prawa ręka). Dla ułatwienia podaję możliwy scenariusz:
1. ukąszenie jest praktycznie bezbolesne
2. pojawia się ból w miejscu ukąszenia i narastający obrzęk, zaczerwienienie.
3. po ok 10-30 minutach wystąpią objawy ogólne: osłabienie, nudności, wzmożona potliwość, niedowłady mięśni mimicznych twarzy, porażenie krtani, utrudniony oddech, spadek ciśnienia krwi, ból głowy, omdlenie.
Tu może się niestety urwać relacja "na żywo"
4. po kilku godzinach krwotok z ust, nosa, odbytu, cewki moczowej
5. śmierć w wyniku zatrzymania oddychania
Oczywiście jeśli jesteś uczulony (nadwrażliwy) na jad może być jeszcze ciekawiej.
I wszystko zależy od gatunku węża. Niektóre objawy mogą wystąpić silniej, niektóre słabiej.
W przypadku proponowanej przeze mnie na otwarcie listy żmiji sykliwej (dostępnej w sprzedaży dla ludzi z kasą) jad zabija szczura w ciągu sekundy - brak danych o ile dłużej pożyje człowiek.
Teraz serio - nie namawiam Cię do samookaleczenia. Idą Święta i trzeba je spędzać w domu. Szpital to nie jest dobre miejsce (pomimo lekarskiej rodziny) - choćby w okupionej za ciężkie pieniądze "jedynce" z sexowną opieką pielęgniarską :-)). Jednych na to stać innych nie - takie czasy
Wystarczy mi Twoje zastanowienie nad pytaniem. Czy włożysz bez wahania rękę do terrarium (może być lewą) ? Dałbyś się ugryźć przez w końcu całkiem bezpieczne zwierzę?
Jak pisałem nie zamierzam Cię już więcej przekonywać jeśli i tak już jesteś przekonany. To nie ma sensu.
Zamierzam sprowokować do myślenia tych, którzy dopiero noszą się z zamiarem zakupu.
-
Jadowite węże - nie chodzi o terrarystów
Drodzy terraryści!
Zrozumcie, że w zakazie hodowli jadowitych węży nie chodzi o Was!!!!
Jeśli opiekuna ukąsi kobra i okaże się że nie ma w Polsce surowicy, o ile będze w stanie jeszcze kogokolwiek zawiadomić - nikt specjalnie nie będzie się tym przejmował. W końcu chodziło o ten "dreszczyk";-)
Ale NIE MA ABSOLUTNIE BEZPIECZNEGO TERRARIUM i dlatego ZAWSZE jest możliwość że pupil ucieknie. Może się błąkać po mieszkaniu, czy nawet bloku, pełzając w kanałach wentylacyjnych aż któregoś dnia wyjdzie na niczego nie spodzeiwające się 5 letnie dziecko, które ciekawe świata będzie chciało się pobawić ze ślicznym trimeresuruskiem...
I wtedy okaże się że wąż dziecko ukąsi, a "opiekun" węża chowa się po kątach bo boi się powiedzieć co to był za wąż, którego trzymał w domu.
Czy to aż tak trudne żeby sobie wyobrazić? Jarek nie pisał o 5 letnim hodowcy jadowitych węży!!!!!
Tak naprawdę jest tylko jeden powód, dla którego rozsądny człowiek może być za możliwością hodowli zwierząt jadowitych - baza danych, w której musiałyby się rejestrować WSZYSTKIE jadowite zwierzęta i możliwość przewidzenia w takich przypadkach jak powyżej, jakiego gatunku wąż ukąsił i jakiej surowicy potrzeba. Mając taką bazę, powiedzmy że konieczne byłoby wpłacanie corocznych składek, które finansowałyby projekt zakupu lub wytworzenia w Polsce dla niektórych gatunków surowicy, żeby nie trzeba było jej szukać.
I to jest właściwie jedyny powód, chociaż osobiście obawiam się że więlu "terrarystów" byłaby zdecydowana na oszczędzenie tych kiludziesięciu złotych rocznie składki, kosztem bezpieczeństwa sąsiadów.
I proszę, nie piszcie że wąż nie ucieknie - to jest tylko kwestia czasu. Nikt nie może z całą pewnością powiedzieć że nie zapomni kiedyć zamknąć szczelnie terrarium. Nawet jeśli raz do roku, jeden wąż na sto ucieknie z terrarium - niebezpieczeństwo jest duże i chyba cudem jest że na razie w Polsce nie ma wiele przypadków pokąszeć przez węże widma, do których nikt się ze strachu nie przyznaje.
Sorry za przydługi post na ten temat;-)
pozdrawiam wszystkich
-
Re: Jadowite węże - nie chodzi o terrarystów
Mysle ze nie ma co przekonywac noradarlinga.
To co piszecie jest poza jego progiem akceptacji.
Pojawia sie dysonans poznawczy no i przekonanie, ze to tylko JA mam monopol na prawde.
Szkoda czasu...
Pozdrawiam
Mark0wy
-
Re: "LISTA ZAKAZANYCH GADÓW"
Wspominajac pojawienie sie Noradarling na forum legwaniarzy całkowicie zgadzam sie z Markowym...
-
Re: "LISTA ZAKAZANYCH GADÓW"
He he ciekawe argumenty.
Czy ktoś kto chowa na podwórku bociana musi mu podstawiać glowę żeby mu bociek oko wykól?
A czy rolnik na polu ma może walczyć z bykiem lub podwinąć "kapotę" żeby dostać rogiem po brzuszku?
Cala "akcja" polega na tym by nie dać sobie zrobić krzywdy, sobie i wężowi.
Codziennie rano jeżdze tramwajem a w kolo mnie jest pelno śmierdzących i kaszlących dziadów -którzy przenoszą miliardy zabójczych bakterii. To bardziej niebezpieczne niż grzechotnik w dobrze zrobionym terrarium.
-
Re: "LISTA ZAKAZANYCH GADÓW"
Alicja a ty też masz jakieś gady jadowite że zajmujesz glos w dyskusji?
Jak już coś piszesz to chociaż się wysil troszeczkę i napisz coś więcej niż
jedno mizerne zdanie.
-
Re: "LISTA ZAKAZANYCH GADÓW"
proponuje zakończyć tą kłutnię lub ewentualie kontynuować ją na poprzednim poście. ten temt jest inny... Mamy wypisywac gatunki których hodowla powinna być ograniczona prawem ze względu na niebezpieczeństwo dla czlowieka... Ja nic nie podam bo nie interesuję się szczególnie takimi gatunkami.
-
Re: "LISTA ZAKAZANYCH GADÓW"
Każde wierze jest niebezpieczne.Niektóre przenoszą sanmonelle, inne mogą dotkliwie pogryzć, jeszcze inne na śmierć przestraszyć staruszkę.
Mogą poprzegryzać przewody elektryczne i spowodować grożny w skutkach pożar.
Kwestia leży w tym jakie warunki bezpieczeństwa zachowamy by zwierze nie narobilo szkód.Argumenty iż wąż może wyjść z terrarium zamkniętego od zewnątrz na klucz nie przekonują mnie.
Może się rownież zdażyć iż zwierzę "samo w sobie" nie jest szczególnie grożne ale może spowodować zagrożenie zdrowia żywy pokarm którym się zwierzę karmi -zarazki itp.
-
Re: "LISTA ZAKAZANYCH GADÓW"
"He he ciekawe argumenty.
Czy ktoś kto chowa na podwórku bociana musi mu podstawiać glowę żeby mu bociek oko wykól?
A czy rolnik na polu ma może walczyć z bykiem lub podwinąć "kapotę" żeby dostać rogiem po brzuszku?
Cala "akcja" polega na tym by nie dać sobie zrobić krzywdy, sobie i wężowi."
Niektórzy mają wyrażne problemy, ciekawe kiedy noradarling, odpierając argumenty będzie mówił, bedzie przyrównywał jadowite węże do malych dzieci, bo przecież, mogą zapomnieć wyłączyć gazu, po zagotowaniu wody... Zrozum wrescie, że wąż to malo inteligentne zwierze, które rozumuje w kryteriach: ofiara, albo niebezpieczeństwo i w obydwu wypadkach atak wydaje się być sensownym dla niego wyjściem, dlatego przyrównywanie jadowitych węży do psów, czy krów nie jest już nawet żałosne, ale wydaje się rozpaczliwe i trąci desperacją. biorąc pod swój dach takie zwierzę, bierzemy odpowiedzialność nie tylko za siebie, więc Twoje poprzednie gadki, że każdy kto skończy 11 lat może hodować co sobie chce są po prostu śmieszne. Ja osobiście chciałbym mieć jadowitego węża, ale zdaję sobie sprawę, że mam 8 letniego brata i zamierzam kiedyś mieć dzieci i nie jestem w stanie decydować o ich życiu dla zaspokojenia własnej próżności.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum