bez komentarza :)

[Agata]

"Celnicy na lotnisku w Kairze odkryli w sobotę około 700 wysuszonych jaszczurek w bagażu pewnego Syryjczyka odlatującego do Ammanu. Zamierzał sporządzić z nich środek na potencję.


Zapakowane w trzech kufrach i w walizce jaszczurki zostały skonfiskowane, bowiem prawo egipskie zabrania wywozu zwierząt.

Pasażer, któremu pozwolono na wyjazd, przyznał, że zamierzał sprzedać jaszczurki jako afrodyzjak po zmieszaniu ich z miodem"


to mnie dobiło...

źródło onet.pl

[noradarling]

No byłem sześć razy w Egipcie i przyrzekam Ci że z tego kraju jest co wywozić...
Kiedyś z dnia na dzień z piramidy /zdaje się że Cheopsa/ zginoł 80 tonowy głaz z granitu.

pozdrawiam
noradarling

[Renia]

Czego to faceci z kompleksami nie wymyśla...
Większośc ginacych gatunków przerabia się na afrodyzjaki. Koszmar.
R.

[Agata]

Ale najleprze jest to że suszone jaszczurki to zwierzęta

[noradarling]

Słyszałem o takich co kupują ludzkie spreparowane i pomniejszone głowy
oraz wiem że mumiami z Egiptu Amerykanie palili w piecach w lokomotywach lub robili z mumii papier do zawijania mięsa a z historii wiem
o jeszcze lepszych numerach.
Mnie już nic nie dziwi...

pozdrawiam
noradarling