-
Nie wiem co to takiego :(
Witam.
Przełożyłam dzisiaj cambri do nowego terra. Zaglądałam do niej od czasu do czasu żeby sprawdzić, jak się miewa. Kiedy podeszłam z którymś razem, pająk siedzący dotychczas na ściance spłoszył się i kiedy zaczął wciskać się w dość wąską szczelinę pomiędzy szybką a korzeniem, z jego odwłoka wytrysnął pod ciśnieniem jakiś bezbarwny płyn. Nie mogę na wet obejżeć ptasznika i sprawdzić, czy nic mu nie jest, bo cały czas siedzi za tym korzeniem. Obwiam się że zwierzak się przy tym uszkodził, i że ten płyn to była hemolimfa Proszę, pomóżcie !
-
Re: Nie wiem co to takiego :(
A z którego miejsca odwłoka miał miejsce "wyciek" ?
To niekoniecznie musi być limfa może po prostu pająk był najedzony i przerwałeś mu wydalanie odchodów (ale fachowy opis )
-
Re: Nie wiem co to takiego :(
Hehe, możliwe :P Wyciek był z okolic kądziołków przędnych, więc możliwe, że pająk po prostu mnie 'osrał' Ale i tak nie mam pewności, więc sie martwię...
-
Re: Nie wiem co to takiego :(
prawdobodobnie pająk poprostu się "załatwił". Często włąsnie jest tak że początkujący mylą limfe z "kupką". Narazie zostaw pajaka w spokoju, jezeli wyjdzi oblukaj go dokładnie i sprawdź czy niema jakis pękniec na odwłoku, jeżeli nie to znaczy że się załatwiał, jeżeli jego odwłok jest pęknięty lub coś z nim nie tak to mozesz się juzżegnać z pajaczkiem.
-
Re: Nie wiem co to takiego :(
Wcale nie musiał się załatwić. Ja miałem podboną sytuacją z cambri. Przenosiłem akurat podrostka (takiego ok 5 cm łapek) a ten paskud zwiał mi na plecy. Podczas łapania rówież wyprysnął bezbarwną cieczą. Jak na moje to jakas forma obrony. Słyszałem że również awikularie w momentach zagrożenia potrafią pryskac jakąś substancją, chociaż u moich nie spotkałem się z czymś takim.
Ps. Nie bój zaby, pajączkowi nic nie jest, chyba ze naprawdę rozwliłeś mu odwłok ;p
-
Re: Nie wiem co to takiego :(
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi SuperObiś, twoje rozwiązanie wydaje mi się prawdopodobne, pająk 'wystawił się' w moim kierunku i wystrzelił tym czymś. Z początku pomyślałam też, że się wypróżnił, ale wtedy ta ciecz miałaby inny kolor, a była bezbarwna.
Nadl nie mam pewności, ale jestem dobrej myśli. Dziękuję wam
-
Re: Nie wiem co to takiego :(
Jak Wy czytacie??? A czy nick tez nic Wam nie mowi??? a sam text zwlaszcz pierwsze slowo: "PrzełożyłAm"??? Przeciez zwracacie sie do dziewczyny! Dlaczego robicie to rodzaju meskim???
Do Dragonette: Jesli z Twoim pajakiem wszystko dobrze to ok a jesli mu sie cos faktycznie stalo - co chcesz przeczytac?? czego sie spodziewasz??? ktos mialby napisac jak go obandarzowac? dlaczego dajesz taki post???
Co do slow:
"jeżeli jego odwłok jest pęknięty lub coś z nim nie tak to mozesz się juzżegnać z pajaczkiem." - niekoniecznie!!! Widzialem pajaka po transporcie z DZIURA w odwloku ktory przezyl i zregenerowal sie (a mial wtedy juz kilka cm cialka z ta dziura wiec nie maluszek!!!)
-
Re: Nie wiem co to takiego :(
mam pyt czy ta ciecz byla calkowicie przezroczysta?? bo jak nie to poprostu cie ostal
nadrzewne tak maja to normalne
szczegolnie przy aviculariach ale psalmopoeus tez tak robia
nie wyczesuja wloskow wiec sie bronia w inny sposob
takze podejrzewam ze to poprostu byly odchody przstraszylas go czy tam ja wiec sie zestresowal i ....
-
Re: Nie wiem co to takiego :(
tak, zwlaszcza, ze nadrzewne maja bardzo upłynnioną kupkę.
-
Re: Nie wiem co to takiego :(
To była kupa Moje avi strzelają jak z armaty :P Podobnie moj irminiek.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum