jakies 2 tyg temu uciekł mi ptasznik kędzierzawy. Dzis go znalazłam jak chodził po dywanie i oczywiście go złapałam. Lecz nie wiem co robić. Nie było go niecałe 2 tyg. W ciągu tego okresu czasu chodził po mieszkaniu lecz nic nie zjadł (tak sądzę bo ma malutki odwłok jak nigdy). Za jakis czas okolo tygodnia bedzie miał wylinkę. Czy on wytrzyma jeszcze 2 tyg bez jedzenia ??? Pajaczek bedzie mial teraz L5. Pomóżcie jestem troszkę zakłopotana