Transport-pieszo!!!

[Dawidptasznik]

Mam kedziora l1 musze z nim przejsc pieszo ok. 30 minut przez miasto w dzien dodam ze to bedzi poludnie wiec bedzie cieplo a te ptaszniki sa wytrzymale i czy moze mu to zaszkodziec ???
Z gory dzieki za odpowiedz i pozdrawiam!!!

[RAMMSTEIN1]

Przeżyje.
Dla pewności możesz w coś owinąć pudełko z pajakiem.

[Dawidptasznik]

spoko- dzieki za pomoc!!!
POZDRO

[ironkapela]

Nie rozsmieszaj mnie. Pajaki ida czasem nawet po 3 dni poczta i dochadza zywe Ja ostatnio jak wyslalem pajaki, to poczta tak w chu*a zaleciala ze paczka 5 dni szla. Wszystkie przezyly.

[Dawidptasznik]

dzikei wiem ze niemam sie czym martwic ale chcialem to odkogos uslyszec!!!
POZDRO

[TOXYN]

hehe ja moje nawet autobusem w zimę wiozłem jakieś 15min i dzisiaj mój Platus wyliniał na L7 czyli przeżył ten transport

[Louis Cypherr]

Po prostu schowaj do kieszeni i idź.

[Bziak]

ja swoje nie raz wiozlem rowerem i przezyly tylko nie wariowal jak zawsze tylko spokojnie jechal a ptasznik byl w kieszonce w plecaku zobezpieczony zeby nie latal..

[Norek]

ja wiozłem rowerem i motorem 2 razy pająki i wszystko wporząsiu. jak mówi REMMSTAIN1 najlepiej owinąć watą bądź zwykłą chusteczką. dobrze by było gdyby sie trzymało przy ciele - lepsze ogrzewanie i komfort dla pająka. ale gdy normalnie sie walnie w kieszeń to nie powinno się nic stać...