Mariusz:

F. Kovarik, Chov sklipkanu, 2001, s. 10-13 -> to znany czeski arachnolog, jego imieniem nazwano nawet jednego z nowo odkrytych ptasznikow -> ptaszniki, ktore naleza do grupy tzw. wyczesujacych wloski parzace (a m.in. nalezy tu B. smithi) maja jad slaby i nie zagrazajacy w niczym czlowiekowi. Naleza do nich pajaki z tzw. Nowego Świata. Te wloski moga wywolac lekki świąd. U ludzi wrazliwszych, alergikow moze od nich nastapic lekki obrzek, pojawic sie moga bable podobne, jak przy lekkim oparzeniu. Nie jest to grozne. Natomiast gatunki azjatyckie i afrykanskie wyksztalcily mocny jad, natomiast nie wyczesuja wloskow parzacych.

Oczywiscie skutki ukaszenia ptasznikow nie zostaly jeszcze poznane w zupelnosci. Nie opisano do tej pory przypadku zgonu czlowieka od jadu pajaka z Theraphosidae - czyli ptasznikow. Natomiast umierali ludzie od jadu np. Ctenizidae, Barychelidae czy Hexathelidae.

F. Kovarik, Sklipkani, 1998, s. 9-12 -> co prawda nie opisal tu skutkow ukaszenia przez B. smithi, ale jest opis takich skutkow przy ukaszeniu przez Brachypelma albopilosum: takie ukaszenia koncza sie bez zadnych skutkow ubocznych; moze wystapic jedynie lokalny, niewielki obrzęk; tuz po ukaszeniu odczuwa sie dosc silna bolesnosc. Wszystko przechodzi po mniej wiecej 2-3 godzinach.

L. Klatil, Sklipkani, krasavci s chlupatyma nohama, 1998, s. 36-38 -> ukaszenie przez Brachypelmy nie ma zadnych skutkow ubocznych. Jedynie lekka bolesnosc i miejscowy obrzek, chociaz nie u wszystkich ukaszonych.