Dzisiaj dawałem małego karaczana (na oko miał 1cm) mojemu b.jacksoni.Niedawno zajrzałem do jego pudełka i zobaczyłem że łażą po nim białe,malutkie ok.1mm paskudztwa.Czy to są roztocza?Wolno się poruszają i nie skaczą.Usunąłem z niego te które po nim łaziły,ale zostało pare na torfie.Czy musze robić kwarantanne?