Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: ach ta wylinka

Mieszany widok

  1. #1
    SzTeQ
    Guest

    ach ta wylinka

    Mam pytanko, ile maxymalnie może upłynąć od rozpoczecia wylinki do wyjścia pająka z kryjówki. Mój kędziorek zamula już tam od kilku dni przed świętami i do tej pory go nie widziałem, tzn. zaglądałem do niego i siedzi sobie jakby nigdy nic.


  2. #2
    krzdab2150
    Guest

    Re: ach ta wylinka

    nie ma reguły - zakopuje się (nie zawsze) prze d wylinką, a kiedy wyjdzie....
    nikt nie powie - po kilkunastu dniach przeważnie.

    A jak przesiedzi w ziemi kolejne 2 miesiące to też nie ma powodów do zmartwień...
    Ja tak miałem z irminią - wyszła po 4 miechach od czasu jak się zakopała do wylinki


  3. #3
    cyclosternum
    Guest

    Re: ach ta wylinka

    kilka miechów


  4. #4
    ponczos
    Guest

    Re: ach ta wylinka

    Ja po jakimś czasie, jeżeli nie wychodzą, to odkopuje. ) I okazuje się że są bardziej chętne do spacerów i jedzenia niż do ponownego zakopywania.


  5. #5
    SzTeQ
    Guest

    Re: ach ta wylinka

    Hmmm, no to w sumie luzik, w kazdym razie nie ma się czym przejmować, poczekam jeszcze troche jak nie wyjdzie to sam go odkopie...
    Thx...


  6. #6
    morda
    Guest

    Re: ach ta wylinka

    Wiesz - raz wyjdzie po tygodniu a raz (tak jak u mnie) kędzior nie wychodził przez 5 miesięcy a była to chyba wylinka z 9 na 10.


  7. #7
    chrzanu
    Guest

    Re: ach ta wylinka

    widocznie mu sie nie podobasz skoro tam siedzi.
    na serio to siedzi bo mu sie tak podoba i tyle. jak mu sie zachce wyjsc to wyjdzie, i nic mu nie niszcz zeby go dostac, poprostu sam wyjdzie.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •