-
Upadek Kedziorka :(
Dzisiaj przez nie uwage zostawilem otwarta pokrywke od faunaboxa u mojego ptasznika (Kedziorek L7 albo L8), no i wyszedlem z pokoju po swierszcza bo nadeszla pora karmienia, no i sobie tam lowie w pokoju obok te swierszcze i wola mnie kumpel, wchodze do pokoju, a ten przyklejony do szafy i zeschizowany na maxa mowi,ze tam jest moj pajak, patrze a ten na glebie (spadl z okolo 1m). To go chcialem przykryc czyms i podlozyc cos pod przykrywke i go przeniesc do faunaboxa. Szukam, szukam tej pokrywki (jak jest potrzebna to nigdy nie moge jej znalesc) patrze, a pajak robi strzalke za biorko, patrze, a on do komputera (okurat mialem zdjeta obudowe), no to szybko komputer wylaczylem... W koncu udalo mi sie go zlapac a teraz prawie po 3 godzinach pajaczek biega w kolo, wchodzi po scianach, chodzi po "suficie" faunaboxa, a to wszystko robi tak jakby nie mial za duzo sil, tak nie zgrabnie chodzi, zsuwa sie ze scianek na ziemie...Patrzylem na odwlok zero "krwi" tylko troszke kurzu... Czy ten kurz z komputera moze mu zaszkodzic i dlaczego biega tak w kolko? Mozliwe ze ma jakies powazne obtluczenia wewnetrzne?
P.S. Sorry za taki referat
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum