-
Re: Pająki a ich ceny
olav -tak ale gdyby wszysyc podniesli ceny wartosc by wzrosla popyt nie jest tak elastyczny jak sie wydaje , wg mnie dalej by sie sprzedawaly zreszta nie chodzi tu o rewolucje cenowa tylko zwyczajny racjonalizm
-
Re: Pająki a ich ceny
robert p. musisz wiedziec ze obnizka cen oplaca sie ale do pewnego momentu po ktorym to juz sie nie oplaca , to jedno z podstawowych praw mikroekonomii dokladnie
Wg mnie niektore ceny spadly ponizej tego pulapu
-
Re: Pająki a ich ceny
Najlepsza cena to tzw cena rownowagi , jest to cena optymalna zapewniajaca okreslony popyt i maksymalny zysk .
Rynek sam sie reguluje dążąc do rownowagi przy czym cena rownowagi moze sie obnizac badz isc w gore zaleznie od warunkow ekonomicznych
W interesie sprzedawcow jest aby cena ta byla jak najwyzsza wiec
Robercie stoisz chyba nie po tej stronie po ktorej powinienes ( albo tylko tak piszesz bo nie wypada inaczej w koncu klienci patrza)
Mysle jednak ze ktos dzieki temu tematowi przemysli sobie sytuacje nie musicie mnie popierac (oficjalnie)
Pozdrowienia
-
Re: Pająki a ich ceny
kloc, no to na makroekonomii tez mnie ucza, ze lepiej do przodu niz do tylu :>
ale powiedz - lepiej sprzedac wiecej za mniej, czy mniej za wiecej?
jesli dasz za wysoka cene, ktos bedzie nieszczesliwy, bo pozwoli sobie na jednego pajaka, a nie na dwa.
a szczescie jednostki, gwarantem szczescia ogolu
popieram w pelni roberta - kto sam hoduje i rozmnaza, nie straci, pajak nie bedzie kosztowac wiecej jak pokarm :>
-
Re: Pająki a ich ceny
moze nie straci ale moglby zyskac wiecej , a robert niepotrzebnie obawia sie importerow
A na twoje pytanie odpowiem tak:
Lepiej sprzedac wiecej za wiecej
czyli w cenie równowagi , przy ktorej popyt jest wysoki i cena umiarkowana co daje najwiekszy mozliwy zysk
szczescie to nie jest pojecie ekonomiczne ja bym nie mieszal uczuc z biznesem
-
Re: Pająki a ich ceny
Wiec tak z tego co wiem jak jest na zachodzie male pajączki sa tanie bardzo tanie a jak kupuje sie je hurtem są jeszcze tańsze Natomiast rzadko sie sprzedaje dorosle.Nie zawsze w polsce tanio sprzedają pajaki .Ciekawe co ty bys zrobil gdybyś przykladowo mial z wlasnego kokonu 200 vagansów też puscilbys je po 2 zl na bank ;] Pozatym niektórym zalezy na czasie i karzdy ustala sobie cene. Im nizsza cena tym wyższe prawdopodobieństwo ze ktos szybciej kupi pająka.Pozatym karzdy ma swoje ceny ;] I przewaznie jest tak ze polacy biora pająki z zagranicy lub mnoża i sprzedają i to zadko sie zdarza zeby ceny byly tak atrakcyjne.Co do vagansów i albopilosów to jest ich tak duzo ze można pozwolić sobie na tak niskie ceny ;]
-
TerrarystaTerrorysta
Guest
Re: Pająki a ich ceny
Co znaczy, ze rynek sie zlamie???
Kurde, rynek w tej branzy tak naprawde dopiero sie rozwija. Nic sie nie boj, za jakis czas ceny sie wyklaruja. Tu rzadza dwie sily: podaz i popyt. Wzrasta podaz, ceny spadaja. To chyba naturalne, nie?
A konkurencja to konkurencja. Kazdy sprzedaje, jak mu sie oplaca. Jak chce szybko, to sprzeda tanio. Czego bys chcial? Wspolpracy miedzy hodowcami? Moze utworzenia Agencji Do Spraw Handlu Ptasznikami, ktora by odgornie narzucala ceny? Wtedy oczywiscie wszyscy hodowcy musieliby oplacac skladki czlonkowskie na rzecz Agencji (w koncu urzednicy musza za cos jesc), a kazdego niezrzeszonego nalezaloby ukamienowac.
-
Re: Pająki a ich ceny
Nie przekonałeś mnie
-
Re: Pająki a ich ceny
Nie uczyłem sie ekonomii i nie stoję po niewłasciwej stronie.Zresztą nie ma czegos takiego jak "ta czy tamta strona".Wszyscy są terrarystami.Pozatym zobacz jedno-tanie są tylko maluchy.Duze rozpoznane samice są drogie.Mnie nie sprawia róznicy czy wyhoduje wiekszego pająka i wtedy go ktos wezmie czy tez szybko sie go pozbede.
Nie boje sie "importerów" bo oni muszą pająki kupic,a ja mam je za friko(no troszke tylko robocizny,ale ja to lubię).Nawet za tak "pospolite" pająki jak p.cambridgei można uzyskac dobrą cene tylko trzeba zadac sobie trud i poswiecic troche czasu na hodowle a nie tylko na szybki zarobek (nie kieruje tych słów personalnie do nikogo,to tylko uwagi ogólne).
Wiem ile "szło" pająków jak ceny były wysokie(np 4 lata temu) i wiem jak jest teraz gdy spadły.I wole zeby było tak jak teraz.Wielu młodych ludzi nie może wydawac duzo kasy bo jej nie ma poprostu.A przy spadku cen mogą sobie sprawic chociazby "kędziorka" i zainteresowac sie terrarystyką.A nie chodzi o nabicie sobie kabzy tylko o to by terrarystyka sie rozwijała.A ceny i tak osiągną poziom równowagi-na troche niższym poziomie.Nie każdy rozmnoży cos ciekawego.
-
Re: Pająki a ich ceny
To hobby a nie biznes muszą taniec bo taka jest kolej rzeczy,a ciekawe gatunki i tak trudno rozmnożyc beda mialy wysokie cenny!!!
POZDRO
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum