-
problem z boehmei
witam
mam mloda boehmei jest mloda nie wiem po ktorej wylince ma ok.2 2,5 cm razem z nogami (moze mi ktos powiedziec po ktorej moze byc wylince??)ale mam inny problemik daje jej do jedzienia pinki i jakos nie widze zeby znikały nawet przecinalem je na pol i chyba tylko raz zaowarzylem zeby znikla moze ktos mi powie co moze byc nie tak?? moze temperatura albo wilgotnosc na to wplywaja??
pozdro ii thx
-
Re: problem z boehmei
ahia i jeszcze jedno kiedy ona moze zaczac nabierac barw??
-
Re: problem z boehmei
wiec tak, w tym momecie jest jakos L3 moze L4(ale to raczej nie mozliwe). Nie je bo moze bedzie mial niedlugo wylinke, zobacz, jezeli mu sciemnial odwlok, to moze bedzie mial wylinke, a przed wylinka nie bedzie jadl.
i jeszcze, boehmei raczej gustuje w macznikach mlynarkach, moj pinek tez nie je :P Zaatakuje, zabije i zostawi :P
-
Re: problem z boehmei
ahia no racja ma taka ciemna plamke na odwloku czyli to bedzie znak ze za jakis czas bedzie mial wylinke?? i za ile ona moze nastąpic??
jesli cos to odezwij sie na gg 2326682
-
Re: problem z boehmei
ciemnej plamki raczej się nie dopatrzysz u takiego małego pająka chyba ze miejsca z którego będzie wyczesywał włoski(tez ciemna plama).To młody pająk więc na wylinke długo nie będziesz musiał czekać
-
Re: problem z boehmei
czarna plamka jest u wiekszosci mlodych, musisz zobaczyc czy jest ruchliwa czy siedzi w jednym miejscu i cz np. nie chowa sie do "domku" i siedzi caly dzien, jak tak jest to na 100% wylina.
A w czym go trzymasz???, bo moze jest za duze i nie moze sobie poradzic :P
-
Re: problem z boehmei
a co do jedzenia to boehmei to raczej niejadek(tak jak moja rosea)ale jak powiedział scur sprubój pokrojonego mączniaka.
-
Re: problem z boehmei
sorki, nie wiem czy tu mozna edytowac wczesniejsze posty, a zapomnialem napisac, ze muj mial wylinke jakies poltora tygodnia po tym jak sie zaczol do niej szykowac, ale to wszystko zalezy od kaprysu pajaka i temperatury :P
-
Re: problem z boehmei
a wiec to jest pojemnik o serdnicy 5cm. no i ona siedzi raczej w jednym miejscu i nie rusza sie za bardzo... :/
-
Re: problem z boehmei
spokojnie, puki nie ma podkurczonych nug to wszystko jest ok, i staraj sie go jak naj mniej stresowaca. A co do wypowiedzi lukiano, moj boehmeji je jak szalony :] daje mu co 3 dni macznika i zawsze zje.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum