Już nie raz słyszałem, że nawet u tolerancyjnych gatunków młode czasem się zjadają. Dziś sam to zaobserwowałem u swoich Hadogenes paucidens. Trzymałem razme dwie sztuki - jeden stale jadł i jest już podpasiony, drugi raczej niejadek. Dziś rano patrze a tu ten grubas trzyma drugiego i wcina go, pomimo, że wczoraj jeszcze dawałem im jedzenie wieczorem. Naszczęści chyba dopiero konsumpcje zaczynał bo skorpion żyje i nie widze żeby był jakoś szczególnie uszkodzony, a jadu do zabijania one naszczęście nie używają. Zobaczymy czy przeżyje bo jest mimo wszystko jakiś słaby.
Kanibalizm wśród młodych obserwowałem tez często u pluskwiaków Platymeris biguttatus, a dorosłe są względem siebie bardzo tolerancyjne.