1.)
Od jakiegoś czasu probuje skopulowac geniculaty, ale dziwnie sie zachowuja , gdy wpuszczalem samca pierwsze kilka razy to samica nie reagowala i go wyjmowalem , pozniej za ktoryms razem samica odstukala i obrucila sie w jego stronę wtedy on podszedl i zaczeły sie "macac" samiec chcial sie dostac do jej odwloka i machal bulbusami ale nie mogl dosiegnac bo ona sie cofala i wyszla na szybe po jakims czasie zrezygnowal i wyszedl z terrarium , pozniej znow kilka razy dopuszczalem je , samiec stuka samica odstukuje mu raz po czym samiec zaczyna wlazic na szyby , czasami zdarza sie ze spada obok niej i wte3dy ona sie rzuca na niego , pozniej on juz sie boi wejsc do terrarium i sila sie go tam nie wepchnie ... będę probowal dalej bo juz bylo blisko tamtym razem ,szkoda zeby nie wypalilo.
Spotkal sie ktos z takim zachowaniem jesli tak to jaka na to rada? Myslalem o tym zeby zmienic taktyke i oba pajaki polozyc np na podlodze albo do duzego szerokiego pojemnika zeby po szybach mi nie lazily ...

2.)
Dwa tygodnie temu samica vagans zlozyla mi kokon , zdecydowalem sie go jej zostawic , gdyz opiekuje sie nim a w terra zapewnilem chyba dobre warunki, zakleilem wiekszosc otworow wentylacyjnych , wlozylem tam higrometr .... Panuje tam temp 27-30 C i wilgotnosc 80-85 % .
Jakie macie doswiadczenia z inkubacją kokonow w terrarium samicy?
Niby wszystko jest ok ale mam obawy czy samica np. nie uszkodzi jajek odnózami bo zauwazylem pare razy ze opiera je o kokon .