-
Re: podkurczanie nog :(
sa 2 mozliwosci albo zdycha albo sie czyści myje rozprostowal sie czy cigle lezy z podkórczonymi nogami i przyjżyj sie czy wklada je pod pysk i pocieka po ciele ??
-
Re: podkurczanie nog :(
narazie go nei widze bo sie schowal, ale napewno sie nie myje bo wiem jaki to widok(kiedys to robil), on poprostu wygladal jakby sobie lezal i by mu zimno bylo to sie tak jakby skulil, ale nogi mial napewno pod soba i nie chce zeby zdechl. A czy jest taka mozliwosc ze ten osesek ktorego kupilem w sklepie jakis byl chory albo zarazony?
-
Re: podkurczanie nog :(
niekiedy pajaki tak wlasnie leza sobie.......i to nie oznacza,ze sa chore
nie pozostaje nic innego jak zadbac o parametry i czekac co bedzie.......
jesli noworodek jest juz zjedzony...to co poradzisz nawet jakby byl jakis trefny?
mozna liczyc tylko na odpornosc dobrze hodowanego pajaka.......
-
Re: podkurczanie nog :(
Tfu, za sucho... Myslalem o wilgoci, a raczej jej braku...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum