Wiem, że temat był już wielokrotnie i jest dobrze opisany, ale mam jednak kilka pytań.
Roztocze pojawiły się na pająku już jakiś czas temu( wyłącznie na nogogłaszczkach), jednak było ich strasznie mało i nie byłem pewien czy to roztocze.
Obecnie na pająku nadal jest ich znikoma ilość, jednak stasznie dużo pojawiło się na podłożu w terrarium.
1. Pająk powinien w ciągu tygodnia wylinieć, więc kiedy jest najlepszy moment na zmianę podłoża? Już teraz, dopiero po wylince, czy najlepiej już teraz oraz ponownie po wylince? Czy aby ograniczyć rozwój roztoczy obniżyć wilgotność i czy nie będzie to miało negatywnego wpływu na linienie?
2. Poza tym nie zauważyłem, żeby roztocze miały negatywny wpływ na pająka, ich liczba na pająku się nie zwiększa. Czy ktoś spotkał się z poważnieszniejszą inwazją roztoczy na ciele pająka? (Domyślam się, że nieusunięcie tego syfu z terrarium spowoduje poważniejszą inwazję?)