Jezeli ktos kupuje pierwszego w zyciu pajaka i nie trafil na internet, to sie wcale nie dziwie, ze ten ktos kupil doroslego samca. W sumie to juz kilka razy spotkalam sie z opinia (wg mnie dosc sluszna), ze ktos kupuje samca, bo wie, ze bedzie zyl on krotko. A czlowiek chcialby sie przekonac, czy to hobby dla niego.

SDY, ty od urodzenia wiesz, jak wyglada dorosly samiec ptasznika?

Pozdrawiam.