Jak w temacie. Ktoś dał bardzo dobry pomysł na zdezynfekowanie podłoża kokosowego w piekarniku Postanowiłem nie zamrażać już podłoża jak robiłem to wcześniej tylko je wstawić do piekarnika. W przepisie było napisane, że 15 minut w temperaturze 250*C. Ja natomiast wstawiłem całą blaszkę, po rozgrzaniu piekarnika, termometru nie mam w piekarniku, więc na oko sprawdziłęm i poszedłem z powrotem polatać po necie. O dezynfekującym się w piekarniku podłożu przypomniał mi dopiero gęsty dym, który wdarł się do mojego pokoju poprzez szparę między drzwiami a podłogą...
Podłoże wyglądało jak palące się siano, ale po rozmieszaniu dalej je o dziwo przypomina A więc są tam kawałki spalonego podłoża i nie wiem czy mogą one zaszkodzić pająkom, którym to podłoże wsypie... ?


PS. Gratuluje pomysłowości z tym piekarnikiem


Cezary_X