Dla miłosników powiekszania liczby gatunków.
Górne zdjęcie przedstawia pająka kupionego w czerwcu zeszłego roku na giełdzie w Świętochłowicach jako b.epicureanum.Było to malenstwo L1 albo 2
Sprzedającym był dosc znany w "swiatku" terrarysta (dodam ze nie z Wrocławia,zeby nie było niedomówien).Pająk jest teraz L6-7 i jest u mnie.Na dolnym zdjęciu b.vagans L7 z mojej osobistej hodowli.Czy mozna te pająki odróznic na tyle dokładnie by nie było pomyłki?Moim zdaniem oba mieszczą sie w granicach zmiennosci ubarwienia vagansa.Jesli lubicie sztucznie powiekszac liczbe gatunków to wasza sprawa.Ale nie dorabiajcie do tego ideologii ze te pająki sie róznią.MIło myslec ze ma sie 4 gatunki zamiast 1 ale to nie zmienia faktu ze vagans pozostaje vagansem.Oczywiscie epicureanum,angustum,sabulosum są realne i mozna je odróznic od vagansa-ale nie w Polsce tylko w Meksyku.Ewentualnie w terrariach znanych w swiecie arachnologów.A u nas trzeba sie zdac na "uczciwosc"sprzedających.A z tym róznie bywa niestety.
Pozdrawiam Robert