Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 14 z 14

Wątek: otworzyłem kokon i....

  1. #11
    wienio
    Guest

    Re: otworzyłem kokon i....

    tak wiec jest to kokon B.alopilosum. Samiczka złożyła go 28 stycznia wiec ok4,5 tyg temu

    mam jeszcze pytanie czy jajeczka są niezapłodnione czy poprostu były źle inkubowane?

  2. #12
    rastafaq
    Guest

    Re: otworzyłem kokon i....

    mysle ze mozesz im ladnie pomachac na pozeganie


  3. #13
    robert.p.
    Guest

    Re: otworzyłem kokon i....

    Raczej niezapłodnione-jajka są całe ,niezgnite za bardzo ,wiec czesc nimf napewno by sie wykluła jakby były zapłodnione.Ja otwierałem swoje "kedziorki" wczoraj-po 18 dniach od zniesienia i juz nimfy sie wykluły.Dla spokoju sumienia potrzymaj kokon jeszcze z tydzien.To pewnie niewiele da ale bedziesz miał czyste sumienie ze dobrych jaj nie wywaliłes

  4. #14
    Baku
    Guest

    Re: otworzyłem kokon i....

    duzo zalezy od temp inkubacji ,, z tego co czytałem kędziorki rozwijają sie od 15 do 70 dni , jednocześnie zbyt duze wychłodzenie - nawet krutkie - moze zabić zygote - jest to szczegulnie na początku delikatny ustruj - w momencie ich składania ,, jaja wtedy są zapładiane i ich powłoki zaczynają twardnieć ,,


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •