-
Re: Zabieranie kokonu i inkubacja-tekst i fotki :)
Fakt, X_v_X, to twoje zdanie.
Slaf, mialam nadzieje, ale po spojrzeniu w twoj profil niemile sie rozczarowalam....
-
Re: Zabieranie kokonu i inkubacja-tekst i fotki :)
Nie chodzilo mi Robercie o ogladanie jajek po to żeby zobaczyc jak wyglada jajko pajaka tylko czy nie są posklejane, czarne itp.
Dzieki za odpowiedź.
Pozdrawiam.
-
Re: Zabieranie kokonu i inkubacja-tekst i fotki :)
Trzymajmy się wątków. Zaśmiecamy kolejny fajny temat. Slaf, xyz czy jak ty tam masz o co wam chodzi - zalozcie se watek off topic pt "wazelina i awikularia" i spadac z miejsc, gdzie nie macie nic rzeczowego do powiedzenia.
Dzieki za info o kokonie - poczatkuje, nie dualo mi sie jeszcze nic rozmnozyc, a dzieki informacjom w posicie nie zadam 100 glupich pytan o kokon jak juz sie uda.
Pozdrawiam.
-
Re: Zabieranie kokonu i inkubacja-tekst i fotki :)
otworz-w srodku powinny byc nimfy
-
Re: Zabieranie kokonu i inkubacja-tekst i fotki :)
po 4- 5 tyg w kokonie sa juz nimfy.Mozna skontrolowac stan i liczbe.Po ok 2 mies.bedą juz pajączki ale czekajac tak dlugo zwieksza sie ryzyko plesni itp
-
Re: Zabieranie kokonu i inkubacja-tekst i fotki :)
Papier ma byc suchy.Zamokniecie prowadzi do plesni.Trzeba wymieniac dosc czesto bo chlonie wilgoc z powietrza-ja co 2 dni zmieniam.Kokon murinusa tez musi miec duzą wilgotnosc by jaja nie przeschly.ale pamietaj kokon musi byc zawsze suchy i trzeba go obracac.Ja mam podobne warunki u wszystkich kokonow i jest ok
-
Re: Zabieranie kokonu i inkubacja-tekst i fotki :)
to logiczne-jajko to jajko i tyle,chodzi o to ze po paru dniach i tak jeszcze nie bedzie plesni ,jajka bedą jeszcze mokre i raczej posklejane bo płyn w którym samica je znosi jeszcze sie nie wchlonie.Po to kokon sie obraca zeby sie to wszystko tam ruszało.Zreszta za wczesne otwarcie moze powodowac infekcje.Robi sie to raczej wtedy kiedy cos złego sie podejrzewa.A jak otwiera sie po paru tygodniach to są juz nimfy i jest ok.Tak postepuje ja ale przeciez to nie dogmat.Kazdy moze robic po swojemu,wazne zeby był efekt.Zresztą widze ze np.Awikularia ma podobne metody.I wielu innych hodowcow ktorych znam tez.
Pozdrawiam Robert
-
Re: Zabieranie kokonu i inkubacja-tekst i fotki :)
Nigdy nie kapie mi woda na kokony.Po prostu na pokrywce jej nie ma.To kwestia odpowiedniego doboru wilgotnosci w pojemniku.I oczywiscie pojemnik nie stoi przy zarowce wiec woda powoli paruje i nie skrapla sie.Mozna robic bardziej skomplikowane inkubatory ale ja jestem zwolennikiem prostoty w hodowli.Skoro efekt jest dobry to po co kombinowac?Wiadomo-jak ktos ma 1 kokon to bedzie starał sie o niego i zamartwiał czy wszystko jest ok.Ale po pewnym czasie to jednak powszednieje,choc nie powiem-zawsze mnie to cieszy,nawet gdy takie pospolite "kędziorki"stają sie pajączkami
Pozdrawiam Robert
-
Re: Zabieranie kokonu i inkubacja-tekst i fotki :)
bardzo fajnie poprowadzony post!!!!!!!!!!!!!!!!! niezłych rzeczy sie dowiedziałem.Wnet bede łączył Camridgei sasasasas
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum