W poniedziałek wysłano mi priorytetem dorosłego Androctonusa Amoreuxi.Temperatura wynosiła +3 C.Wiem że skorpy te w naturze mają taką temperaturę w nocy,lub nawet niższą,więc zdecydowałem się na przesyłkę.

Niestety znając naszą ulubioną pocztę polską, priorytet szedł od poniedziałku do dziś do godziny 16:00.Otworzyłem pudełko - śliczny skorpion, ale co z tego - nie rusza się Jest w temperaturze pokojowej, tj.20 C.OD 1,5 h leży w bezruchu.Jednak jest miękki, a nie sztywny, jak skorpion , który mi kiedyś padł.

Wasze zdanie-przeżyje czy już nie będzie szansy? Mam go cały czas w temperaturze pokojowej i nie zamierzam w najbliższym czasie mu tego zmieniać.

Proszę o zdanie.