Nimfy ptaszników-pare fotek i troche tekstu ;)

[robert.p.]

Jakis czas temu na forum było pare tematów o rozmnażaniu ale pomyslałem ze zawsze znajdzie sie pare osób
które chetnie obejrzą pare fotek i przeczytają kilka zdan je komentujących..Dzis ogranicze sie tylko do nimf ptaszników
i je własnie spróbuje zaprezentowac.
Gdy samica zrobi kokon procesy w nim zachodzące nie są widoczne i czesto otwierając go zastajemy juz nimfy II.Jesli
jednak otworzymy go nieco wczesniej mozemy zaobserwowac pierwsze po wykluciu z jaj stadium tzw: nimfe I
Wyleg ich nastepuje w róznym czasie w zaleznosci od temperatury i gatunku.Najszybciej jak zaobserwowałem było to
u p.cambridgei-po 12 dniach,zazwyczaj zas nastepuje po ok 3 tygodniach a czasami przeciąga sie nawet do 40-50 dni.
u brachypelm czas ten trwa zazwyczaj od 25-35 dni przy temp ok 26-28 st.C.Poszczególne gatunki roznią sie od siebie
zarowno wielkoscią jak i wyglądem nimf ,co zalezne jest oczywiscie od ilosci i wielkosci jaj.Ogolna budowa jest
jednak taka sama:duzy odwłok wypełniony zapasem zółtka,głowotułów i słabo członowane,małoruchliwe konczyny.W tym czasie
pająki nie mają jeszcze mozliwosci samodzielnego poruszania sie.Mogą juz jednak przyjmowac pożywienie i czasami to
robią ,wysysając niezapłodnione jaja lub zle rozwiniete nimfy.Jest to jednak raczej wyjątek niz reguła.Nastepuje to
najczesciej wtedy gdy jaja są drobniejsze niz u danego gatunku zazwyczaj bywa.Jesli po otwarciu kokonu zastaje w nim
nimfy I nie wysypuje ich, lecz zwijam delikatnie brzegi oprzędu, tak by pozostały one zamkniete wewnątrz.Co kilka dni
zaglądam do wnętrza i kontroluje stan,usuwając martwe sztuki i niezapłodnione jaja.
Na zdjęciu u góry kokon i nimfy I brachypelmy smithi ,u dołu poecilotherii regalis

[robert.p.]

Po pewnym czasie zaczynają uwidaczniac sie zmiany-nimfy ciemnieją i pod oskórkiem uwidaczniają sie włoski.
To znak ze wkrótce nastąpi wylinka i przejscie w kolejne stadium.Zazwyczaj od wylegu do tej pierwszej,
zachodzącej wewnątrz kokonu wylinki mija ok 15-20 dni choc czas ten moze sie wydłuzyc bo jest zalezny
od gatunku i temperatury.Z moich rozmnozonych gatunków tak samo jak przy wylęgu tak i przy tym linieniu
najszybsze są p.cambridgei.Najczesciej gdy ich kokony otwieram po 24-27 dniach są tam juz nimfy II.
Oznacza to ze linieją po ok 10-14 dniach od wyklucia.
Na zdjęciu nimfy I brachypelmy smithi-ciemniejące i zblizające sie do wylinki

[robert.p.]

Po przejsciu wylinki najczesciej przesypuje nimfy II do płytkiej miseczki wyłozonej recznikiem papierowym.
Umieszczam ją wewnatrz większego pojemnika wypełnionego wilgotnym torfem,co pozwala utrzymac wilgotnosc.
Co kilka dni delikatnie spryskuje papier tak by nimfy mogły ssac wode co czesto chetnie czynią.Zbyt mała wilgotnosc
prowadzi do kłopotów przy wylince.By zapobiec powstawaniu plesni po kilku godzinach od spryskania przesypuje
nimfy na nowy,suchy kawałek ręcznika.Część gatunków w tym stadium zupełnie dobrze czuje sie na zwykłym podłozu
torfowym lub cocogruncie-tak jest np u brachypelm.Wiele gatunkow szybko jednak ginie na tego ytpu podkładzie a szczególnie
dzieje sie tak u avicularii które przełozone na torf bardzo szybko wymierają w co najmniej 80 %.Dlatego uważam ze papierowy
ręcznik jako podkład jest najlepszym rozwiązaniem.
Nimfy II początkowo są dosc niezdarne ale w miare rozwoju zaczynają poruszac sie dosc sprawnie i czasem tworzą
nawet delikatne oprzędy.Nie potrafią sie jednak wspinac po gładkich sciankach pojemnika.
Na zdjęciu:u góry- nimfy II stromatopelmy calceaty,u dołu psalmopoeusa cambridgei

[robert.p.]

Poszczególne gatunki potrafią sie mocno róznic wielkoscią i barwą nimf.Rozpietosc wielkosci jest duza
-od malutkich 5 mm nimf a.geniculaty czy c.fasciatum (i pewnie wielu innych gat.których nimf nie
widziałem)do prawie 2 cm nimf t.blondii(mowa oczywiscie o rozpietosci odnóży).Ogólna budowa jest
jednak taka samarzypominają juz one
małe pajączki ,są jednak znacznie słabiej owłosione i proporcje ciała są nieco inne.
Na zdjęciu: u góry nimfy poecilotheria ornata,na dole avicularia metallica

[robert.p.]

Ilosc młodych moze byc oczywiscie rózna.Zalezy od gatunku,wieku samicy i oczywiscie ilosci jaj ktore sie
wylęgły,a czasami moze to byc zupełnie nikły procent.Przyjmując jednak ze prawie wszystkie jaja sie wylęgają
otrzymujemy liczbe młodych od kilkudziesięciu do nawet 2000 sztuk.Gatunki mające duze młode mają ich niewiele w kokonie
,a te gdzie małe są drobne potrafią dac ich niewiarygodną ilosc-szczególnie starsze,dobrze wyrosniete samice.
Na zdjeciu-nimfy II z kokonu 6 letniej samicy brachypelmy vagans -nie przeliczałem ich dokładnie ale wiem ze
było ponad 1000 szt

[robert.p.]

Po 3-6 tygodniach nimfy II zaczynają zmieniac barwe.U brachypelm i wielu innych amerykanskich gatunków
pojawia sie kropka na odwłoku-miejsce gdzie pod oskórkiem tworzą sie włoski parzące,u innych gatunków
pojawiają cie ornamenty i wzory.Nogi ciemnieją.Nimfy przygotowują sie do wylinki po której staną sie
samodzielnymi pająkami szukającymi swojego miejsca na Ziemi-w naturze lub częsciej w naszych terrariach
Ale zycie małych pajączków to juz zupełnie inna historia
Na zdjeciu: u góry-nimfy II poecilotheria regalis tuż przed wylinką,na dole brachypelmy smithi w trakcie wylinek,
widoczny jest też jeden w pełni juz rozwinięty pajączek


Mam nadzieje ze sie wam podobało,i moze cos z tego przyda sie tym mniej doswiadczonym w zgłębianiu sekretów
hodowli tych tak fascynujących stworzen jakimi są ptaszniki.A bardziej doswiadczonych zapraszam do dyskusji
ipodzielenia sie swoimi doswiadczeniami na tym polu.
Pozdrawiam Robert

[PrzemekB]

co mogę powiedzieć? ... jak zwykle fenomenalna praca ... można wiele się dowiedzieć ... edukująca ... gratuluje swietnej roboty!

[bT_PrzemO]

wszystko by bylo jeszcze lepiej gdyby to bylo gdizes opsiane na stronie glownej czy faq czy cos bo tak to bedzie wiecej postow , wiecej terrarystow a ten post bedzie z dnia na dzien coraz nizej listy az zniknie a nowi terrarysci nie beda wiedziec gdzie szukac itp itd ...dobre to jest ale na krotka mete

[wesoly grabarz]

wlasnie tego bylo trzeba!! Tego czego nie ma w faq, albo jest, ale slabo rozpisane. A przeciez to bardzo wazna rzecz w zyciu kazdego hodowcy i bardzo sie przyda!

[ir3k]

Bardzo dobra robota. Gratuluje!!!. jednak trzeba coś z tum zrobić żeby nie poszło w niepamięć. Ale to pozostaje w kwesti moderatorów.