Jakis czas temu na forum było pare tematów o rozmnażaniu ale pomyslałem ze zawsze znajdzie sie pare osób
które chetnie obejrzą pare fotek i przeczytają kilka zdan je komentujących..Dzis ogranicze sie tylko do nimf ptaszników
i je własnie spróbuje zaprezentowac.
Gdy samica zrobi kokon procesy w nim zachodzące nie są widoczne i czesto otwierając go zastajemy juz nimfy II.Jesli
jednak otworzymy go nieco wczesniej mozemy zaobserwowac pierwsze po wykluciu z jaj stadium tzw: nimfe I
Wyleg ich nastepuje w róznym czasie w zaleznosci od temperatury i gatunku.Najszybciej jak zaobserwowałem było to
u p.cambridgei-po 12 dniach,zazwyczaj zas nastepuje po ok 3 tygodniach a czasami przeciąga sie nawet do 40-50 dni.
u brachypelm czas ten trwa zazwyczaj od 25-35 dni przy temp ok 26-28 st.C.Poszczególne gatunki roznią sie od siebie
zarowno wielkoscią jak i wyglądem nimf ,co zalezne jest oczywiscie od ilosci i wielkosci jaj.Ogolna budowa jest
jednak taka sama:duzy odwłok wypełniony zapasem zółtka,głowotułów i słabo członowane,małoruchliwe konczyny.W tym czasie
pająki nie mają jeszcze mozliwosci samodzielnego poruszania sie.Mogą juz jednak przyjmowac pożywienie i czasami to
robią ,wysysając niezapłodnione jaja lub zle rozwiniete nimfy.Jest to jednak raczej wyjątek niz reguła.Nastepuje to
najczesciej wtedy gdy jaja są drobniejsze niz u danego gatunku zazwyczaj bywa.Jesli po otwarciu kokonu zastaje w nim
nimfy I nie wysypuje ich, lecz zwijam delikatnie brzegi oprzędu, tak by pozostały one zamkniete wewnątrz.Co kilka dni
zaglądam do wnętrza i kontroluje stan,usuwając martwe sztuki i niezapłodnione jaja.
Na zdjęciu u góry kokon i nimfy I brachypelmy smithi ,u dołu poecilotherii regalis