Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 13

Wątek: przemarzniecie, a agresja.

Mieszany widok

  1. #1
    ziu
    Guest

    przemarzniecie, a agresja.

    Zastanawiam sie nad taka sytuacja, juz 2 razy transportowalem dorosle ptaszniki gatunkow agresywnych tj P. ornata i P. murinus
    w pierwszym przypadku sprzedawaca mowil mi ze ta ornata sie rzuca bez ostrzezen, przemarzla troche w transporcie, wszsyksto z nia dobrze ale jest bardzo lagodne, postawila sie u mnie raz, i jak narazie jest bardzo spokojna. Drugi przypadek murinus co prawda bardzo przemarzl, wczeniej byl mega agresor u mnie spokojny, przeklada sie go jak brachypelme.

    Ciekawi mnie czy tez mieliscie takie przypadki z gat. agresywnymi.

    Pozdrawiam.


  2. #2
    Xeo
    Guest

    Re: przemarzniecie, a agresja.

    Kazdy ptasznik po lekkim "przymarznieciu" zachowuje sie podobnie .... niezaleznie czy to Brachypelma czy Stromatopelma


  3. #3
    ziu
    Guest

    Re: przemarzniecie, a agresja.

    hmm ale co podobnie mi chodzi o to ze traca zupelnie agresje u ornaty trwa to juz ok 2 miesiecy a prawie nic ne bylo po niej widac ze przymarzla czy cos je, biega, tylko jest spokojna.


  4. #4
    kashex
    Guest

    Re: przemarzniecie, a agresja.

    hehe to mojego pahypusa wrzuce chyba do lodowy :P:P


  5. #5
    persea
    Guest

    Re: przemarzniecie, a agresja.

    z moją parahybaną było podobnie moze myslą ze to kara za złe zachowanie chociaz moja teoria jest taka iz to moze nie mróz(choc nie możan go wykluczyc) a ciągłe zmiany ustawienia(noszenie, przestawianie, podrzucanie)je odmieniło...nie mowie ze robią tak hodowcy ale na poczcie czy gdzies wiecie jak to jest


  6. #6
    morda
    Guest

    Re: przemarzniecie, a agresja.

    Czasm są takie pająki. Jeden z moich Hysterocratesow jest spokojniutki, za to drugi to diabeł wcielony.


  7. #7
    PLU
    Guest

    Re: przemarzniecie, a agresja.

    A moim zdaniem jak dorosłego samca Geni można nazwać groźnym to po przyjeździe do mnie nie był taki agresor wręcz przeciwnie nie ruszał sie prawie wogóle i spox

  8. #8
    ziu
    Guest

    Re: przemarzniecie, a agresja.

    morda ja wiem ze niektore takie sa ;] ale zaznaczam ze godzine przed odebraniem przezemnie (obydwa przypadki odbior osobisty) ich wlasciciele mnie przestrrzegali przed tymi pajakami, loko mowil ze ta ornata kasa wszystko ciezko ja bylo zlapac. Moze te pajaki czuja do mnie respect :PP


  9. #9
    i`am
    Guest

    Re: przemarzniecie, a agresja.

    czasem jak sie zmieni warunki w jakich zyja to zmieniaja usposobienie


  10. #10
    Foxtrott
    Guest

    Re: przemarzniecie, a agresja.

    ciekawe ciekawe.... będę jusiał kiedyś to doświadczalnie sprawdzić]:->


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •