Dzięki za odpowiedzi

Nic jej sam nie usuwałem - tego dnia dużo wędrowała po terrarium i wkładała głowę wszędzie gdzie to było możliwe, więc prawdopodobnie gdy wpychała się pod jakiś konar lub basen musiało się coś dostać jej do pyszczka - dosłownie zaraz przeszło

Jaszcze raz dzięki i pozdrawiam ))