-
A teraz cos o rozmnazaniu ;)
Postanowilam troszke rozruszac forum i dac kolejna porcje fotek wraz z opisami. W tym temacie kolej na rozmnazanie i kilka rzeczy z nimi zwiazanych.
Sporo osob nie wie, jak wyglada łączenie u ptasznikow. Wiedza, ze od spodu, wiedza, ze samiec ma podniesc samiczke, ale co i jak wyglada, to nie bardzo wiadomo.
Jezeli ma byc temat o rozmnazaniu, to wypadaloby zaczac od prezentacji pary: w zalaczniku razacy kontrast wielkosciowy: dorosly samiec i dorosla samica Cyclosternum fasciatum tuz przed zblizeniem (i zabiciem samca).
-
Re: A teraz cos o rozmnazaniu ;)
No, moze przed laczeniem parki nalezaloby sprawdzic, czy samiec sie napelnil. Czasami da sie to zaobserwowac w terrarium.
W zalaczniku samiec Vitalius wacketi (platyomma) przy przenoszeniu nasienia na siec.
-
Re: A teraz cos o rozmnazaniu ;)
Tutaj udana kopulacja. W tym przypadku jest to para Psalmopoeus cambridgei.
Zdjecie troche smieszne, jakby ktos tlo usunal, ale nikt tego nie robil, nie jestem az tak biegla w komputerkach . Pajaki kopulowaly na bialym pudle styropianowym i odbilo sie swiatlo z lampy blyskowej. Ale uwazam, ze efekt jest dosc ciekawy.
-
Re: A teraz cos o rozmnazaniu ;)
Jezeli kopulacja przebiegnie pomyslnie, samica wytwarza kokon. Ale kokon nie oznacza automatycznie mlodych i kupy kasy. Czasami jajeczka nie sa zaplodnione, albo plesnieja.
Jezeli wasze jajeczka wygladaja tak, jak na zdjeciu w zalaczniku, to nic z nich nie bedzie. Na fotce jaja Psalmopoeus irminia.
-
Re: A teraz cos o rozmnazaniu ;)
Jezeli jednak jajeczka sa zolciutkie i bez sladu plesni, to z reguly po miesiacu pojawiaja sie larwy, a pozniej nimfy. U wszystkich gatunkow ptaszbnikow sa one zolciutkie na poczatku - dopiero pozniej nabieraja kolorkow. A jak zaczynaja ciemniec to znak, ze niedlugo beda pelnoprawnymi pajaczkami.
W zalaczniku kokon i nimfy Cyclosternum fasciatum.
-
Re: A teraz cos o rozmnazaniu ;)
A tak wlasnie wygladaja nimfy tuz przed linieniem. Jak widac, sa juz ciemne. W lewym gornym rogu sa juz dwa pelnoprawne pajaczki (to te takie zauwazalnie wieksze od nimf i jasniejsze, takie jakby przezroczyste).
W zalaczniku rowniez mlode Cyclosternum fasciatum.
-
Re: A teraz cos o rozmnazaniu ;)
No a tutaj juz wszystkie pajaczki sa pajaczkami, nie ma zadnej larwy ani nimfy. Jak widac, nie podoba sie im kokon i wola swoj wlasny oprzed.
W zalaczniku mlode Pterinochilus murinus.
-
Re: A teraz cos o rozmnazaniu ;)
poprostu piekna dokumentacja, nareszcie coś nowego na forum, a nie same kędziory. Dzięęęękuuuuuuujeeeeeeeemyyyyyyyyyyy
jak ktoś bedzie robił to nowe forum to myśle że moznaby wstawić te linki, moe ktoś je kiedyś odwiedzi :]
-
Re: A teraz cos o rozmnazaniu ;)
No i po kopulacji... Niektore samce niestety, ale nie uchodza z zyciem. Koncza jako pozywny i bardzo obfity posilek dla samicy.
W zalaczniku samica Poecilotheria rufilata z bylym samcem w klach. Jadla go 2 dni.
-
Re: A teraz cos o rozmnazaniu ;)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum