Dzisiaj zdechl moj P.cambridgei, byl L6-L7. Po przejsciu wylinki kilka dni temu amputowalem mu jedna noge, bo byla dosyc odszktalcona i ciekla z niej limfa. Ogolnie po tej wylince z jednej strony ciala konczymy mial znieksztalcone, szczegolnie tylne. Myslicie ze to nieprawidlowe przejscie wylinki bylo przyczyna jego smierci ??