wydaje mi się, że mój pajączek będzie przechodził wylinke.
juz 24 godziny lezy na brzuchu z zadartymi wszystkimi odnużami tak, że nie dotyka nimi podłoża - "leży na brzuchu"
wydaje mi się, że nie może sie przekręcić "na plecy" chociaż ma duzo miejsca.
czy próbować pomóc mu się przekręcić?