Witam wsszystkich!!!zaczne od pewnej histr.:wczoraj bylem u kolegi (niedawno zaczal prace) i widzialem u niego ptasznika kedzierzawego(on sam nie wiedzial co to za gatunek). Jak sie pozniej zorientowalem nie mial on czasu dla pajaka wiec oddal mi go wraz z terrarium(60x30x30)(cm), w terraium bylo bradzo sucho- pajak byl przesuszony, od dluzszego czasu nie przyjmowal pokarmu, nie rzuszal sie prawie w cale. przynioslem go do siebie na noc. a rana wlozylem go do pojemnika wylozonego wilgotna husteczka, przebudowalem terra (nie mial nawet zadnej kryjowki). w zwiazku z powyzszym : czy uwazacie ze pajak przezyje(przesuszenie chyba nie bylo wielkie bo pajak sie porusza) i (wiem ze bylo o tym duzo postow) czy wymiary terra sa za duze??pajak ma w nim 2 kryjowki(jedna sucha,druga wilgotna, jedna norke kilka roslin korzen itd., i wg. mnie terra z bogatym wyposazeniem nie jest za duze, wyposazenie zajmuje troche miejsca ale wole zeby sie wypowiedzial ktos bardziej doswiadczony.. jesli jednak okaze sie ze za duze ..po czym poznac ze tak jest??przeciez pajak moze odmowic pokarmu nawet w malym terra(moj - nie chce jesc- narazie sie tym nie martwie )
p.s to samica ok.L11
dzieki za odp. i nie odsylajcie do FAQ , czytalem je kilkakrotnie