-
tygrys paralityk
witam! mam malego tygrysiego i mi zmarzl podczas podrozy! myslalem z,e jest trup ,ale nastepnego dnia ruszyl jedna nozka.. potem druga.. i w takim jest stanie. jak czlowiek ze zlamanym kregoslupem co moze ruszyc jednym palcem. padnie czy zmartwychwstanie!?
-
Re: tygrys paralityk
hmm ja mialem podobnie i zmartwchstał, ale różnie to moze być daj mu spokoj poprostu
-
Re: tygrys paralityk
zyje. moze przezyc nagły wstrząs temperatur, czyli jak został przeniesiony z zminego i teraz jest w gorącym miejscu to mzoę zrzucić nawet wylinke na skutek takiej zmiany temp.
-
Re: tygrys paralityk
no ,ale juz 24h minely i dalej w takim stanie:/
-
-
Re: tygrys paralityk
a ja kupilem sobie pudelko kartonowe, okleilem styropianem, pajaki jechaly 160km i nic im nie jest a na mrozie staly dobre 20 minut! pozdrawiam
-
Re: tygrys paralityk
tez mialem tygrysiego fajny jest znalazlem go na slowacji :P..... a wracajac ze slowacji z rodzicami pojechalismy do mojej babci .. tam se pajak zrobil kokon a ja bylem taki glupi i ten kokon zostawilem u babci razem z tym pajakiem ....... szajse!
-
Re: tygrys paralityk
Ej o czym Ty rozmawiasz do ludzi?? Gdzie znalazles C.fasciatum z kokonem? CHyba nie na Słowacji:/
-
Re: tygrys paralityk
Eh... Jak patrze na jego profil (rome) to można się załamać... A co do tematu to po prostu poczej, nie szturachj go, daj mu święty spokój, nie możożesz jak go będziesz dotykał tylko możesz zaszkodzić.
-
Re: tygrys paralityk
te sory pomylilo mi sie.... :/ to nie znaczy ze masz k***a tak najezdzac odrazu ://////
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum