Moja samiczka Emilia L8 nie chciala nic jesc od 2,5 miesiąca, tzn nie jadła nic żywego... Przedwczoraj dalem jej swierszcza martwego tak dla formalnosci zeby sprawdzic czy jeszcze chce glodowac... i go zeżarła. Dzis daje jej znowu żywego osobnika >>> nie je... usmiercilem go >>> zeżarła... :/ nie podoba mi sie to... w sumie nie mam sie czym martwic, w koncu to nic takiego. Czy to sie zdarza czesto? Hoduje pająki od prawie 2 lat i nigdy zaden z nich sie tak nie zachowywal.