witam
mam problem z T.Blondi L1 kupilem ja na gieldzie.dalem jej dzis rano malego swieszcza do zjedzenia,zabila go i zostawila calego nietknietego a widac ze ma bardzo maly odwloczek i powinna cos zjesc.kiedy przyszedlem ze szkoly siwerszczyk dalej lezal w tym samym miejscu nietknietywiec dalem jej jeszcze jednego i sytulacja sie powtuzyla
jak myslicie co jej jest?? zaczynam sie przejmowac bo wiem ze ten gatunek jest trudny w hodowli szczegolnie jak jest taki maly!!co ma robic??
dzieki za rady![]()