Dzisiaj poszłem sobie dziarski do zeoologicznego po versi powiedziano mi ze jest po 8 wylince no pomine fakt ze jeszcze była cała niebieska<lol2> no i kupuje i sprzedawczyni mi mówi zebym sobie sam ją wyciągną no bo ona sie boji, mówie do niej łoooołohoho wachowa obsługa w tym sklepie widze pokłuciłem sie troche z nią przyszedł kierownik opierdzielił ją i mnie (nie wiem zaco) wyciągną versi wsadził do pudełka i rzucił na lade +- z 30 cm mysle sobie o kurw..... sprawdziłem czy zyje i mówie no dobra ide. Jezu kiedy zaczną prowadzic taką działalnosc osoby z jakim kolwiek doswiadczeniem wrrrrrr