-
Re: geniculata vs boehmei
moja boehmei nie wyczesuje wloskow wcale, jak byla mlodsza to czesala teraz juz nie, nie narzekam tez na brak apetytu u tego pajaczka jednak myszki nie chcial zaatakowac, dżenaj to dżenaj je wszystko i zawsze :P a do tego jest bardzo ladna
-
Re: geniculata vs boehmei
Ja mam Boehmei i przyznam że na ręke bał bym sie ja troche wziać... Jest dość impulsywna i nerwowa. Często jak np. zmieniam jej wode, albo sprzątam jej gówno to sie wyczesuje. Ale mam ją od końca sierpania i jest to mój pierwszy pająk. Kupiłej ją jaki L9-10 (facet w sklepie dokładnie nie pamiętał) i jeszcze nie przeszła u mnie wylinki. Nie ma problemów z przyjmowaniem pokarmu. Je chętnie co 3-4 dni. I jak na razie nie ma gołej dupy... Jeszcze jakieś pytania i wątpliwości?
-
Re: geniculata vs boehmei
Geniculaty w miarę szybko rosną ale są bardzo "wygłodniałe". Strasznie dużo wyczesują i często bez ostrzeżenia się rzucają na wszystko myśląc, że to pokarm...
-
Re: geniculata vs boehmei
2-3 miechy?? mój nie przechodzi jej od 6 miesięcy, a od kiedy go dostałem nie chciał nic jeść, boehmi to dosyć wybredne pająki, trzeba się pogodzić że nie zawsze wszystko będzie przebiegało zgodnie z planem, są kapryśne i czasem coś im odwala albo nie jedzą albo nie linieją ... heh... tak to jest, geniculatę też mam mieć zamiar wkrótce
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum