Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 16 z 16

Wątek: Ranna Versi

  1. #11
    CRIMSON
    Guest

    Re: Ranna Versi

    Jak się wypowiadam to widocznie mam doświadczenie w tej materii
    I nie uprawiam gdybologii jak niektórzy
    Są ptaszniki bardziej "towarzyskie" od Avicularii np.H. hercules albo C. crawshayi

  2. #12
    Lu
    Guest

    Re: Ranna Versi

    Dzieki za odpowiedzi.
    Obserwowalem dluzszy czas i nie zauwazylem zeby wyciekal jakikolwiek plyn z rany wiec chyba tak zostawie jak jest do nastepnej wylinki, zobaczymy.
    Matka Natura zaopiekuje sie moja versi, mam taka nadzieje :P
    Przysusze troszke tylko klimacik bo duza wilgotnosc sprzyja komplikacjom.
    pozdro

  3. #13
    mIRO
    Guest

    Re: Ranna Versi

    CHciałem dodac, że w naturze nikt pajakom nog nie obcina do cholery. Jak sie oderwała (i to taki mały kawałek) to zostawcie. Przy nastepnej wylince utrzymuj większa wilgotność, dzieki czemu skóra (wylinka) zrzucana bedzie bardziej elastyczna, co pozwoli jej spokojnie wyciagnac z niej nogę

    Dziękuję za brawa


  4. #14
    Mefisto
    Guest

    Re: Ranna Versi

    Chciałem zauważyć, że powoływanie się na warunki naturalne, gdzie jakieś 95% pająków nie dożywa dojrzałości jest pieprzeniem nie na miejscu.


  5. #15
    ziu
    Guest

    Re: Ranna Versi

    potwierdzam :] hehe po to bierzemy zwierzaczki w swoje rece zeby pomoc im dorosnac ;]


    Pozdrawiam.


  6. #16
    Lu
    Guest

    Re: Ranna Versi

    Zostawilem tak jak bylo i po wylince jest wszystko w pozadku :] odrosl brakujacy kawalek
    pozdrawiam

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •