Witam ponownie...

Mam nieco mały problem i borykam sie z nim i troszke sie boje o mojego kedziorka... wiec jest on L/2 prawdopodobnie zaraz bedzie miał L/3....a wiec jak juz pisalem wczesniej siedzi 5 dzień w norce a wejscie zakopał torfem jak looknąlem do środka upewnić sie czy nic mu nie jest (to byla chwila wiec sie niezestresował ani trochę) ale on siedzial jakby martwy...nawet jakbym go dotknał to by niezaaragował (nie lezal na plecach)...Wiec czy wy tez tak macie ze swoimi kedziorkami ? Przed linieniem...
Za odp. bardzo dziekuje.......................................... ...............