Używam do spryskiwania terra mojemu ptaszorowi takiego psikacza do okien, nie wiem jak to się nazywa, nieważne, na pewno wiecie o co chodzi. był wymyty, jednak nie wrzątkiem, bo cały by się powyginał, ale nie wiem czy pająkowi nie zaszkodzi, gdyby tam został jakiś zapach czy coś. Choć pryskałem już tym kilka razy i pająkowi nic się nie stało, wygląda na zdrowego, to wolę się was zapytać, czy mogę tego używać dalej...