...dokładnie mam taką sama sytuacje smithi jest po 6 wylince i wyglada jak kleszcz ..np trochę przesadzam ..jak najedzony kleszcz ...ale ta jedza od poczatku bardzo mało je i w porównaniu do innych pajaczków ma nieregularne wylinki ...dawno sie juz do tego przyzwyczaiłem i czasmi nawet sie zastanawiam ..czym ona zyje jak dosłownie "nie je "i jak wspomniał GALN na upartego to bym ja zapakował do kodaka ..ale ze wzgladu na staż ma swoje przywileje i jest w wiekszym pojemniku ....napewno bedzie ok zpajaczkiem nie ma co sie martwic robakiem