Przczym ja jak sprzatalem dzien po wylince to niespodziewanie zaatakowal pensete czyli moze jesc niechcial a polamac mogl, a co do polamanych klow to ostanio jeden z moich pajaczkow przeszedl wylinke nic nie jedzac miedzy wylinkami a wiec mysle ze by przetrzymal w sprzyjajacych warunkow do wylinki, a pozatym gdzies na forum ktos pisal ze karmil ponakowanym swierszczem takiego ptasznika z uszkodzonymi klami.